poniedziałek, 23 lutego 2015

Czerwone pomarańcze - duma Sycylii

Włochy to kraj, który potrafi pozytywnie zaskoczyć każdego dnia. Dziś rano, gdy delikatne promienie słońca mnie obudziły stwierdziłam, że wybiorę się na targ w poszukiwaniu nowych ciekawostek kulinarnych. Nie musiałam się długo zastanawiać co wybiorę, gdy moim oczom ukazały się piękne pomarańcze z lekko czerwonawa skórką! Były naprawdę cudowne, pachnące, jeszcze z zielonymi liśćmi…

Wszystko to dlatego, że Włochy to kraj, w którym pomarańczowe drzewa można spotkać na każdym kroku. Nie wszystkie jednak owoce są jadalne. Za najlepsze owoce uznaje się pomarańcze sycylijskie i to właśnie o nich chciałabym dziś Wam opowiedzieć.

Pomarańcze, które rosną na Sycylii nie tylko pięknie pachną, lecz również pięknie wyglądają, ponieważ ich miąższ jest czerwony! Tak, to nie żart, tu we Włoszech czerwone pomarańcze można dostać na każdym targu i w każdym markecie .

W zależności od  odmiany i od stopnia dojrzałości ich kolor jest pomarańczowy z delikatnymi czerwonymi paseczkami lub rubinowy. Najlepsza pora na sycylijskie pomarańcze to późna zima lub wczesna wiosna.


Jeśli chodzi o smak, to szczerze mówiąc niczym nie przypomina on naszych polskich ( tzn. importowanych) pomarańczy. Owoce, które można zakupić we Włoszech maja wyjątkowy, słodko-gorzki smak i troszkę przypominają polskie maliny. Moim zdaniem są cudowne i od dziś regularnie będę odwiedzała targ żeby uzupełnić zapasy tych pyszności!


Źródło: zasoby własne


Źródło: zasoby własne


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz