poniedziałek, 12 grudnia 2016

Tradycyjne lukrowane pierniczki na miodzie

Nieodzownym elementem świątecznych przygotowań jest bez wątpienia pieczenie pierniczków. Uwielbiam wypiekanie tych małych słodkości, które towarzyszą nam praktycznie przez cały adwent. Czemu? Odpowiedź jest bardzo prosta, na dobry piernik trzeba poczekać. Ciasteczka powinny leżakować w słoiku z dodatkiem skórek owoców cytrusowych i cynamonu przez minimum dwa tygodnie. Ten proces nadaj im wyjątkowego aromatu, smaku oraz miękkości. Przygotowywanie pierniczków jest dla mnie wyjątkowo przyjemne i wprowadza do domu niepowtarzalna Bożonarodzeniową atmosferę. Każde ciasteczko jest wyjątkowe, bo można mu nadać niepowtarzalny kształt i pięknie ozdobić, dzięki czemu doskonale nadaje się również na drobny upominek. tegoroczne wypieki umiliły mi dodatkowo kolorowe posypki Decorada marki Delecta - dzięki nim każdy pierniczek stał się wyjątkowy :) Dziś podzielę się z Wami przepisem na pyszne tradycyjne pierniczki, które lubią poleżeć w słoiku nawet dwa tygodnie przed Świętami :)

Źródło: zasoby własne

Tradycyjne lukrowane pierniczki na miodzie

Składniki
(na ok 30 sztuk)

600 ml płynnego miodu
500 g mąki pszennej
1 łyżka kakao
2 łyżki przyprawy do piernika
4 łyżki cukru
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia


Lukier:
sok wyciśnięty z połowy cytryny
2 łyżki wrzątku
1 szklanka cukru pudru

Posypka Decorada marki Delecta ( u mnie karmelowa i kolorowe mini piegi)
  1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni góra dół.
  2. Rozpuść miód w kąpieli wodnej dodając do niego przyprawę do piernika
  3. Wsyp suche składniki do miski.
  4. Dodaj do suchych składników jajka i delikatnie wymieszaj. 
  5. Gdy miód będzie płynny dolewaj go stopniowo do masy płynnie wyrabiając ciasto. 
  6. Zagniataj ciasto do momentu, w którym przestanie się kleić do dłoni, a będzie idealnie gładkie i elastyczne. Jeśli jest bardzo lepkie, dodaj więcej mąki, jeśli zbyt suche możesz dodać odrobinę kwaśniej śmietany.
  7. Gotowe ciasto podziej na mniejsze kulki, jedną z nich rozwałkuj, a resztę zawiń w woreczek foliowy, by nie wyschły. 
  8. Gdy ciasto jest rozwałkowane na ok 0,5 cm placek wykrawaj z niego dowolne kształty i piecz do zarumienienia ( ok 15 minut) w nagrzanym piekarniku. 
  9. Lukier: wymieszaj na jednolitą masę sok z połówki cytryny, 2 łyżki wrzątku oraz cukier puder. Jeśli masa jest zbyt rzadka dodaj więcej cukru pudru. 
  10. Upieczone ciasteczka po ostygnięciu posmaruj lukrem i udekoruj kolorowymi posypkami. Smacznego :)
Źródło: zasoby własne



Przepis na wypiek… ot tak… prosto z serca!

czwartek, 8 grudnia 2016

Zupa krem cebulowo-czosnkowa

Grudniową porą przychodzi ochota nie tylko na Świąteczne wypieki, lecz również na rozgrzewające zupy. W delikatnych kremach można ukryć wiele drogocennych warzyw, a tym samym dostarczyć rodzinie zdrowy zastrzyk witamin w apetycznej formie. Moja dzisiejsza propozycja to krem
cebulowo-czosnkowy - idealny na walkę z przeziębieniem i zwiększenie odporności :)


Źródło: zasoby własne


Zupa krem cebulowo-czosnkowa

Składniki
(na 2 osoby)

3 duże cebule białe
5 dużych ząbków czosnku
500 ml bulionu warzywnego lub drobiowego
sól 
pieprz
szczypta chili
tymianek do smaku
łyżka masła 
łyżeczka oleju

kilka kromek bagietki pszennej
straty ser żółty

  1. Cebule obierz ze skórki i pokrój na 8 części.
  2. czosnek obierz ze skórki.
  3. W garnku rozgrzej łyżeczkę oleju i zeszklij na nim warzywa.
  4. Do warzyw dolej 500 ml ciepłego bulionu i zagotuj.
  5. Dodaj szczyptę soli, pieprzy, chili oraz tymianek i gotuj kilka minut aż warzywa zmiękną.
  6. Lekko przestudzoną zupę zblenduj. Jeśli jest zbyt gęsta dolej troszkę wody.
  7. Zupę krem ponownie podgrzej dodając odrobinę masła. 
  8. Kromki bagietki posmaruj masłem z dwóch stron i podpiecz na patelni. 
  9. Grzanki posyp startym serem żółtym i przykryj pokrywką, by ten się troszkę rozpuścił.
  10. Zupę nalej na talerze, podawaj z ciepłymi grzankami. Smacznego :)
Źródło: zasoby własne



zBLOGowani.pl

środa, 7 grudnia 2016

Pudding z tapioki z musem malinowym

Dziś zapraszam Was na kulinarną podróż do przepięknej Tajlandii. Nie ukrywam, że jednym z moich marzeń jest odwiedzenie tego kraju i poznanie jego niesamowitych sekretów i smaków. Pudding jest bardzo prosty w przygotowaniu i doskonale smakuje zarówno na zimno jak i na ciepło. Słodki smak tapioki gotowanej w mleku kokosowym idealnie uzupełnia aksamitny mus malinowy, w którego przygotowaniu mógłby pomóc wyjątkowy blender Braun MQ9.

Źródło: zasoby własne


Pudding z tapioki z musem malinowym

Składniki
(Na 4 małe słoiczki)

1/3 szklanki perełek tapioki
400 ml mleka kokosowego
2 łyżki cukru trzcinowego
2 łyżki cukru waniliowego (polecam zwykły cukier wymieszany z ziarnami wanilii lub esencją waniliową. Sztuczny cukier wanilinowy może zepsuć smak deseru)

mus malinowy:
250 g malin mrożonych
sok z połowy limonki
1,5 łyżki cukru trzcinowego

male słoiczki/szklaneczki lub miseczki

  1. Tapiokę wsyp do garnka, zalej mlekiem kokosowym, wymieszaj odstaw na godzinę, by perełki zmiękły.
  2. Maliny przełóż do osobnego garnka, podlej odrobiną wody, dodaj sok z limonki oraz cukier.
  3. Owoce gotuj na wolnym ogniu do momentu, aż będą miękkie i odparuje z nich większość wody.
  4. Ugotowane maliny przestudź, a następnie zblenduj na gładki mus. Możesz dodatkowo przetrzeć maliny przez sitko jeśli nie lubisz małych pestek. 
  5. Po godzinie postaw garnek z tapioką i mlekiem koksowym na kuchence i zagotuj.
  6. Dodaj cukier i cukier waniliowy i gotuj na wolnym ogniu ok. 15 minut. Pod wpływem cieczy i ciepła perełki zmieniają kolor z białych na przezroczyste - jeśli Twoja tapioka zmieni kolor jest to znak, że pora przestać gotować. 
  7. Ugotowaną tapioką napełnij małe słoiczki do 3/4 wysokości. Uzupełnij musem malinowym.
  8. Deser jest doskonały zarówno na ciepło, jak i na zimno. Smacznego :)
Źródło: zasoby własne


zBLOGowani.pl

niedziela, 4 grudnia 2016

Tort kakaowo-chałwowy

Święta coraz bliżej i pora zacząć zastanawiać się nad tym jakie smakołyki zagoszczą w tym roku na stole. Bardzo lubię wymyślać świąteczne przysmaki, ponieważ wprowadzają one wyjątkową atmosferę do mojego mieszkania. Torty i babeczki kuszą zapachem oraz wyglądem, a przepiękne dekoracje nadają im niepowtarzalnego charakteru. W tym roku wypróbowałam nowe posypki Decorada marki Delecta i myślę, że doskonale pasują do tradycyjnych pierniczków oraz nieco bardziej wymyślnych ciast. Łączenie tradycyjnych smaków z nowymi dodatkami również sprawia, że świąteczne wypieki dają mi wyjątkową radość. Jedną z moich propozycji na tegoroczne Święta jest lekki tort kakaowo- chałwowy. Robi się go bardzo szybko, a do pomocy bez obaw można zaangażować najmłodszych domowników, co dodatkowo umili przygotowania.  Co do smaku...zróbcie to ciasto sami i przekonajcie się, że proste połączenia są bardzo często najlepsze :)


Źródło: zasoby własne

Tort kakaowo-chałwowy

Składniki:
(blacha o średnicy 26 cm)

Na biszkopt:

8 jajek (białka i żółtka osobno)
3 łyżki mąki pszennej tortowej
3 łyżki skrobi ziemniaczanej

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 

1/2 szklanki cukru

2 łyżki ciemnego niesłodzonego kakao

szczypta soli

Na krem:
250 g serka mascarpone
300 g chałwy waniliowej

Na poncz:
1/2 szklanki spirytusu
1,5 szklanki przegotowanej wody
4 łyżki cukru pudru

Dekoracja:
Posypka Decorada marki Delecta  Karmel
Śliwki

  1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni góra-dół.
  2. Spód tortownicy posmaruj masłem i wyłóż papierem do pieczenia. Nie smaruj tłuszczem brzegów blachy - wtedy biszkopt ładnie wyrośnie "wspinając się" po ściankach.
  3. 8 białek ubij na sztywną pianę dodając do nich szczyptę soli. 
  4. Następnie dodaj żółtka i delikatnie wmieszaj w pianę za pomocą drewnianej łyżki.
  5. Wszystkie suche składniki wymieszaj w osobnym naczyniu i dodawaj do piany z żółtkami delikatnie mieszając łyżką. Uważaj, by ciasto nie straciło swojej puszystości. 
  6. Gotowe ciasto wylej na blachę, wyrównaj powierzchnię i piecz w nagrzanym piekarniku ok 30-40 minut (do suchego patyczka)
  7. Upieczony biszkopt przestudź i przekrój wzdłuż na dwie części. Przed przygotowaniem kremu biszkopt musi być całkiem zimny. 
  8. Krem: chałwę rozdrobnij i wsyp do miski. 
  9. Do rozdrobnionej chałwy dodaj serek mascarpone i  wymieszaj łyżka na gładką masę.
  10. Poncz: wymieszaj spirytus z wodą i cukrem pudrem. Poncz jest gotowy, gdy cukier się rozpuści.
  11. Połóż spód biszkoptu na paterę lub tackę, na której będziesz podawać tort. Nasącz go połową przygotowanego ponczu. Posmaruj blat 1/2 przygotowanego kremu chałwowego.
  12. Następnie połóż drugą część biszkoptu (górą do wewnątrz wtedy wierzch tortu będzie gładki) i nasącz pozostałym ponczem. Posmaruj wierzch resztą kremu. 
  13. Ciasto udekoruj karmelową posypką Decorada marki Delecta i pokrojonymi w półplasterki śliwkami. Smacznego :)

Źródło: zasoby własne

Przepis na wypiek… ot tak… prosto z serca!

czwartek, 24 listopada 2016

Jesienne muffiny z jabłkami, żurawiną i cynamonem

Jesienne kolory są wyjątkowo piękne i bardzo skutecznie poprawiają humor nawet tym, którzy nie przepadają za chłodniejszymi porami roku. Dookoła radosne odcienie czerwieni, żółci i brązu, które zachęcają nie tylko do popołudniowych spacerów, lecz również do eksperymentów w kuchni. Dziś muffinki w jesiennej odsłonie z kwaśnymi jabłkami, słodką żurawiną i rozgrzewającym cynamonem - w sam raz na drugie śniadanie do pracy :)

Źródło: zasoby własne

Jesienne muffiny z jabłkami, żurawiną i cynamonem

Składniki
(ok 12 sztuk)

1 jajko
1/3 szklanki mleka
1/3 szklanki oleju

1 szklanka mąki pszennej
pół szklanki cukru trzcinowego
2 łyżki cynamonu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli

2 małe lub 1 duże jabłko szara reneta
garść suszonej żurawiny
pół tabliczki gorzkiej czekolady



  1. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni góra-dół.
  2. Do miski wlej wszystkie mokre składniki i wymieszaj.
  3. Dodaj do składników mokrych składniki suche i wymieszaj łyżką na gładką masę. 
  4. Obierz jabłko, pokrój na kawałki i obtocz delikatnie w mące - dodaj do ciasta.
  5. Następnie dodaj do ciasta żurawinę i startą lub połamaną na kawałki czekoladę - wymieszaj do połączenia się składników.
  6. Napełnij papilotki do 7/8 wysokości ( ze względu na kawałki owoców można uzupełnić papilotki większą ilością ciasta niż zazwyczaj).
  7. Piecz w nagrzanym piekarniku do "suchego patyczka". ( od 15-20 minut). Smacznego :)
Źródło: zasoby własne

sobota, 19 listopada 2016

Muffinki kakaowe z dodatkiem mąki kokosowej

Kokos, olej kokosowy, płatki kokosowe, wiórki kokosowe, woda kokosowa, a nawet mąka kokosowa - ostatnimi czasy ten smakowity orzech stał się niezwykle popularny i zagościł w kuchniach wielu Polaków. Nie ma w tym nic dziwnego, bo smak kokosowych produktów jest wyjątkowo dobry, a przy tym są one bardzo zdrowe. Dziś pokażę Wam jak urozmaicić podstawowy przepis na muffinki mąką kokosową, która nada im wyjątkowego smaku i konsystencji. Spróbujcie sami  - domowe wypieki doskonale się sprawdzą podczas jesiennych ploteczek z koleżankami :) 

Źródło:zasoby własne


Składniki:
( ok 18 sztuk)

1,5 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki mąki kokosowej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
pół szklanki cukru trzcinowego
4 łyżki kakao
szczypta soli

3 jajka
pół szklanki oleju
pół szklanki zimnego mleka

+ wiórki kokosowe, połamana biała i gorzka czekolada
  1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni góra - dół.
  2. Wsyp do miski wszystkie suche składniki i wymieszaj.
  3.  Do składników suchych dodaj mokre i wymieszaj łyżką momentu, w którym otrzymasz jednolite ciasto o konsystencji gęstej śmietany.*
  4. Dodaj do ciasta wiórki kokosowe i połamaną czekoladę, a następnie wymieszaj.
  5. Napełnij papilotki do 3/4 wysokości i piecz w nagrzanym piekarniku ok 15 minut ( do "suchego patyczka"). Smacznego :)

Źródło:zasoby własne


Źródło:zasoby własne


Źródło:zasoby własne


Źródło:zasoby własne










*UWAGA!
Mąka kokosowa bardziej absorbuje płyny niż zwykła mąka pszenna. Jeśli Twoje Ciasto jest bardzo gęste dodaj więcej oleju i mleka. 

czwartek, 4 sierpnia 2016

Charlotte truskawkowo-miętowa

Sezon  na truskawki co prawda minął, ale do dzisiejszego deseru doskonale sprawdza się również te mrożone. Lekka charlotte to idealne ciasto na letni podwieczorek lub prezent dla bliskiej Wam osoby :) Zobaczcie sami jak w kilka chwil wyczarować pyszny i piękny deser! :)

Źródło: zasoby własne

Charlotte truskawkowo-miętowa

Składniki:
330 ml dobrze schłodzonej słodkiej śmietanki (30 lub 36%) 
700 g musu z truskawek ( może być przygotowany ze świeżych lub mrożonych owoców. Idealnie sprawdzi się też zamrożony wcześniej mus truskawkowy, należy jednak pamiętać o rozpuszczeniu go przed rozpoczęciem przygotowania ciasta)
sok z 1 cytryny
4 łyżki cukru pudru
3 łyżki cukru waniliowego
2,5 - 3 łyżki żelatyny
szklanka listków świeżej mięty
biszkopty savoiardi 

Dekoracja
kilka truskawek (świeże lub mrożone)
kilka listków świeżej mięty
2 galaretki poziomkowe lub truskawkowe

  1. Tryskawki umyć i zmiksować na gładki mus ( lub rozmrozić wcześniej przygotowany mus).
  2. Gdy mus nabierze płynnej konsystencji przetrzeć go przez suto w celu usunięcia pestek.
  3. Dodać do musu listki świeżej mięty, sok z cytryny, cukier puder i cukier waniliowy i ponownie zmiksować. 
  4. Tortownicę wyłożyć biszkoptami savoiardi po bokach i na spodzie. 
  5. Żelatynę rozpuścić z 4 łyżkami musu truskawkowego ( należy pilnować żeby żelatyna się nie zagotowała), a następnie dodać ją do reszty musu i dokładnie wymieszać
  6. Ubić śmietanę.
  7. Delikatnie wymieszać śmietanę z musem i żelatyną. 
  8. Masę przełożyć delikatnie na biszkopty i wstawić do lodówki na ok 1,5-2 h, by ciasto stężało.
  9. W międzyczasie rozpuścić 2 galaretki w 500 ml wody i poczekac az przestygną i zaczną tężęć.
  10. Następnie ułożyć na cieście dowolną dekorację z truskawek i listków mięty, zalać je tężejącą galaretką i ponownie wstawić d lodówki na kilka godzin.
  11. Ciasto doskonale smakuje z lodami miętowymi. Smacznego :)
Źródło: zasoby własne

poniedziałek, 6 czerwca 2016

Tarta kakaowa z konfiturą wiśniową i bezą

Tarty, crumble i serniki na zimno to jedne z wielu deserów, które są wyjątkowo popularne latem. Królują w nich przede wszystkim pyszne owoce, których jest teraz pod dostatkiem. Dziś podzielę się z Wami przepisem na wyjątkowo szybką tartę, która kusie nie tylko owocowym smakiem lecz również owocowym wyglądem.
Źródło: zasoby własne


Tarta kakaowa z konfiturą wiśniową i bezą

Składniki:

Na spód ciasta:
2 żółtka
1 1/2 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru brązowego
2 łyżki kakao
125 g masła


2 słoiczki (400 g) konfitury wiśniowej/wisienek z kompotu lub zalewy 

Beza
2 białka
2 łyżki cukru pudru
szczypta soli
łyżeczka mąki ziemniaczanej

cukier trzcinowy

  1. Włóż do miski składniki mokre na spód ciasta i posiekaj je nożem. Następnie dosyp suche i zacznij zagniatać ciasto. Jeśli ciasto jest zbyt miękkie dosyp więcej mąki, a gdy zbyt twarde, dodaj odrobinę kwaśnej śmietany.
  2. Włóż ciasto na 1-2 godziny do lodówki.
  3. Po tym czasie nagrzej piekarnik do 180 stopni.
  4. Ciasto rozwałkuj i wyłóż nim blaszkę do tarty. Nakłuj powierzchnię widelcem i piecz 10 minut.
  5. W międzyczasie ubij z białek sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodaj mąkę ziemniaczaną i wymieszaj.
  6. Na upieczony spód wyłóż wiśnię, a na wierzch białka. Całość posyp cukrem trzcinowym.
  7. Przełącz piekarnik na górne grzałki i piecz ok 15 minut aż beza stanie się złocista. jeśli po tym czasie beza jest nadal jasna zmniejsz temperaturę do 50 stopni i trzymaj ciasto w piekarniku do momentu aż nabierze ono koloru. Smacznego :)

wtorek, 31 maja 2016

Sałatka z botwinki i szpinaku z szynką dojrzewającą i serem mozzarella

Wiosną pod dostatkiem mamy świeżych warzyw i owoców, które kuszą swoimi kolorami ze sklepowych półek. Jednak nawet najpiękniejsze z nich nigdy nie dorównają w smaku, zapachu i wartościach odżywczych tym, może niezbyty pięknym, ale zerwanym prosto z ogródka. Ja miałam wielkie szczęście, bo w weekend udało mi się zebrać sporo szpinaku, botwinki, szczypiorku i czosnku niedźwiedziego z działki rodziców. W zbieraniu warzyw i robieniu sałatki towarzyszyła mi młodsza siostra, z którą gotowanie to prawdziwa przyjemność :)

Źródło: zasoby własne

Sałatka z botwinki i szpinaku z szynką dojrzewającą i serem mozzarella

Składniki:
(na 4 osoby)

2 garści świeżego szpinaku
1 garść świeżej botwinki
szczypiorek
1 ogórek gruntowy
1 pomidor
czosnek niedźwiedzi ( opcjonalnie; moze być swieży lub suszony)
2 pomidory suszone + 3 łyżki oleju z pomidorów
3 łyżki startego sera mozzarella ( takiego jak na pizzę )
6 plasterków szynki dojrzewającej
szczypta bazylii
świeże listki bazylii do dekoracji

  1. Warzywa umyj i osusz.
  2. Szpinak i botwinkę włóż do salaterki.
  3. Pomidora, pomidory suszone i ogórka pokrój w kostkę - dodaj do szpinaku i botwinki.
  4. Czosnek niedźwiedzi i szczypiorek drobno posiekaj i dodaj do salaterki.
  5. Pokrój na cienkie paski szynkę dojrzewającą i zetrzyj na tarce ser mozzarella. Dodaj wszystko do pozostałych pokrojonych składników.
  6. Dopraw sałatkę bazylią i olejem z pomidorów i wymieszaj.
  7. Udekoruj świeżą bazylią. 
  8. Podawaj ze świeżym pieczywem lub grzankami czosnkowymi, Smacznego :)
                                            Najlepsza mała pomocnica :)
Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne



"Czas na szpinak 6!"

czwartek, 26 maja 2016

Tarta z rabarbarem i gruszką

26 maja to wyjątkowy dzień, to święto wszystkich Mam i doskonała okazja żeby pokazać swoim rodzicielkom jak bardzo je kochacie. Czasem nie trzeba robić im drogich i wyszukanych prezentów, a wręcz przeciwnie wystarczy mały, własnoręcznie wykonany podarunek. Odkąd pamiętam robiłam z moim rodzeństwem kolorowe laurki, które później dawaliśmy wspólnie amie. Z czasem do naszych arcydzieł zaczęły dochodzić samodzielnie ( lub przy bezcennej pomocy babci :) <3 ) wypiekane słodkości. Radość Mamy po otrzymaniu takiego prezentu była nie do opisania! Kalendarzowy Dzień Mamy co prawda dobiega końca, ale mimo to podzielę się z Wami przepisem na prostą i smaczną tartę. Możecie podarować ją Mamie każdego innego dnia, bo kto powiedział że Święto tak ważnej osoby trzeba obchodzić tylko jeden raz w roku ?:)

Źródło: zasoby własne

Tarta z rabarbarem i gruszką

Składniki

kruche ciasto:
1 jajko
125 g masła
1/2 szklanki cukru trzcinowego
1,5 szklanki mąki tortowej

3 gałązki rabarbaru
1 gruszka
1/2 szklanki cukru trzcinowego
2 łyżki cukru waniliowego*


  1. Masło pokrój na małe kawałki, włóż do miski i posiekaj z mąką.
  2. Gdy składniki się połączą dodaj cukier i mąkę i energicznie zagnieć ciasto.
  3. Ciasto jest gotowe gdy przestanie kleić się do Twoich rąk. ( w razie potrzeby dodaj więcej mąki, a gdy jest zbyt suche odrobinę kwaśniej śmietany) 
  4. Zagnieć ciasto w kulkę, włóż do foliowego woreczka, a następnie do lodówki na 1-2 h.
  5. Gdy ciasto się schłodzi nagrzej piekarnik do 180 stopni góra-dół.
  6. Rabarbar obierz ze skórki ( wystarczy delikatnie ściągnąć nożem wierzchnią warstwę łodygi), pokrój na małe kawałki, zasyp połową szklanki cukru, zamieszaj i odstaw na bok.
  7. Gruszkę umyj, wyciągnij z niej nasiona, a owoc pokrój na mniejsze kawałki.
  8. Wyjmij z lodówki ciasto, rozwałkuj i wyłóż nim blaszkę do tarty.
  9. Gdy piekarnik się nagrzeje, nakłuj widelcem spód i brzegi tarty i piecz ją przez ok 10 minut. 
  10. Następnie wyjmij ciasto, wyłóż do środka owoce, włącz termoobieg i piecz dodatkowe 15-20 minut.
  11. Tarta jest gotowa gdy brzegi są zarumienione, a owoce miękkie. Ciasto doskonale komponuje się z lodami i sorbetami. Smacznego :)
Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne

*
Jestem zwolenniczką naturalnych przypraw i staram się unikać gotowych przypraw. uważam, ze samodzielnie przygotowane są nie dosyć, że zdrowsze, to jeszcze o wiele smaczniejsze. tak też jest z cukrem waniliowym, a właściwie wanilinowym, bo w sklepach niezwykle trudno jest dostać ten z prawdziwą wanilią. Na szczęście bez problemu można go zrobić - dwa składniki, trochę cierpliwości i słodki dodatek do wypieków gotowy :)

Domowy cukier waniliowy

1 słoik z pokrywką ( umyty i dobrze wysuszony)
cukier ( tyle ile się zmieści w słoiku)
1 laska wanilii

1. cukier wsyp do słoika.
2. wanilię przekrój wzdłuż, wyciągnij nasiona i dodaj do cukru. 
3. Laskę pokrój na mniejsze kawałki i też dodaj do cukru. 
4. Zamknij szczelnie słoik i energicznie potrząśnij, by ziarenka wanilii wymieszały się z cukrem. 
5. Odstaw na ok 1 tydzień

środa, 4 maja 2016

Muffinki kakaowo chałwowe

Witam Was wieczorową porą po długim majowym weekendzie, mam nadzieję, że udało Wam się odpocząć! Zapewne wielu z Was powróciło dziś do szkoły lub pracy po majowym odpoczynku i rozpoczęciu sezonu grillowego. Doskonale rozumiem smutek związany z powrotem do codziennych obowiązków, ponieważ dla mnie tez był dziś poniedziałek :) Dziś zabieram Was w kulinarną podróż do Grecji, bo przecież chałwa to jeden z przysmaków tamtejszej kuchni.

Źródło: zasoby własne

Muffinki kakaowo chałwowe

Składniki
(na ok 15 sztuk
1 jajko
1/2 szklanki oleju
1/4 szklanki mleka
1 szklanka mąki
100 g chałwy
1/4 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/5 łyżki kakao
szczypta soli

polewa czekoladowa:
1/4 tabliczki gorzkiej czekolady
50 ml śmietanki kremówki

Posypka:
ziarna sezamu uprażone na suchej patelni

  1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni góra-dół. Przygotuj foremki do muffinek
  2. Do miski dodaj jako, olej i mleko - wymieszaj. Następnie dosyp mąkę, proszek do pieczenia, kakao, cukier i sól - wymieszaj. 
  3. Chałwę pokrój na drobne kawałki, dodaj do ciasta i wymieszaj na gładką masę. Jeśli masa jest bardzo gęsta dodaj więcej mleka. 
  4. Napełnij przygotowane foremki do muffinek ciastem do 3/4 wysokości.
  5. Piecz w nagrzanym piekarniku 15-20 minut ( do suchego patyczka).
  6. Przygotowane babeczki odstaw do wystygnięcia.
  7. Przygotuj polewę; rozpuść w kąpieli wodnej czekoladę z kremówką do momentu rozpuszczenia się wszystkich składników i połączenia na gładką, gęstą masę. 
  8. Muffinki posyp prażonym sezamem. Smacznego! :)
Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne

 

wtorek, 19 kwietnia 2016

Tort czekoladowo-miętowy

Zawsze myślałam, że tort jest wyjątkowo trudnym wyzwaniem kulinarnym, bo przecież biszkopt musi ładnie wyrosnąć, z krem nie może się zważyć. Do tej pory udawało mi się skutecznie uciekać  od robienia tego ciasta, aż do dnia, w którym byłam organizatorką wieczoru panieńskiego. Stres był niemały, bo ciasto musiało być i ładne i smaczne. Na szczęście moje wyobrażenie o tortach było mocno przerysowane i w rzeczywistości ich pieczenie to wyjątkowa przyjemność. Spróbujcie sami! Polecam zacząć od wersji czekoladowo-miętowej, która w smaku przypomina wszystkich chyba znane czekoladki After Eight. 

 Źródło: zasoby własne



Tort czekoladowo-miętowy

Składniki:
(blacha o średnicy 26 cm)

Na biszkopt:
8 jajek (białka i żółtka osobno)
3 łyżki mąki pszennej tortowej
3 łyżki skrobi ziemniaczanej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 
1/2 szklanki cukru
2 łyżki ciemnego niesłodzonego kakao
szczypta soli


Na krem:
600 ml śmietanki kremówki (30 lub 36%) mocno schłodzonej w lodówce
pół szklanki syropu miętowego
pół szklanki cukru pudru
1 małe opakowanie cukierków tic-tac miętowych

gorzka czekolada starta na tarce

Na poncz:
1/2 szklanki spirytusu
1,5 szklanki przegotowanej wody
4 łyżki cukru pudru

  1. Nagrzej piekarnik do 180 stoni góra-dół.
  2. Spód tortownicy posmaruj masłem i wyłóż papierem do pieczenia. Nie smaruj tłuszczem brzegów blachy - wtedy biszkopt ładnie wyrośnie "wspinając się" po ściankach.
  3. 8 białek ubij na sztywną pianę dodając do nich szczyptę soli. 
  4. Następnie dodaj żółtka i delikatnie wmieszaj w pianę za pomocą drewnianej łyżki.
  5. Wszystkie suche składniki wymieszaj w osobnym naczyniu i dodawaj do piany z żółtkami delikatnie mieszając łyżką. Uważaj, by ciasto nie straciło swojej puszystości. 
  6. Gotowe ciasto wylej na blachę, wyrównaj powierzchnię i piecz w nagrzanym piekarniku ok 30-40 minut (do suchego patyczka)
  7. Upieczony biszkopt przestudź i przekrój wzdłuż na dwie części. Przed przygotowaniem kremu biszkopt musi być całkiem zimny. 
  8. Cukierki tic-tac zgnieć na proszek ( najłatwiej jest to zrobić w moździerzu lub młynku do kawy).
  9. Krem miętowy: Ubij 300 ml kremówki na najwyższych obrotach miksera. Gdy śmietanka będzie prawie sztywna dodaj do niej sproszkowane cukierki tic -tac i ubij na sztywno. Następnie zmniejsz obroty do minimum (jeśli się boisz, że śmietana się zważy możesz odłożyć na bok mikser i wykorzystać trzepaczkę:)) i stopniowo dolewaj syrop miętowy ciągle mieszając. Gdy krem będzie gładki i zielony dodaj do niego startą czekoladę i odłóż na chwilę do lodówki. 
  10. Krem śmietankowy: ubij drugą połowę kremówki z cukrem pudrem na najwyższych obrotach miksera. Gdy masa będzie sztywna odłóż na chwilę do lodówki.
  11. Poncz: wymieszaj spirytus z wodą i cukrem pudrem. Poncz jest gotowy, gdy cukier się rozpuści.
  12. Połóż spód biszkoptu na paterę lub tackę, na której będziesz podawać tort. Nasącz go połową przygotowanego ponczu. Posmaruj blat 1/2 przygotowanego kremu miętowego.
  13. Następnie połóż drugą część biszkoptu (górą do wewnątrz wtedy wierzch tortu będzie gładki) i nasącz pozostałym ponczem. Posmaruj wierzch resztą kremu miętowego.
  14. Posmaruj brzegi tortu kremem śmietankowym, a z jego pozostałej części możesz zrobić wzroki na wierzchu tortu.
  15. Przed podaniem ciasto należy schłodzić w lodówce min. 3 godziny. Smacznego :) 
 Źródło: zasoby własne

 Źródło: zasoby własne

 Źródło: zasoby własne

 Źródło: zasoby własne

 Źródło: zasoby własne