wtorek, 31 maja 2016

Sałatka z botwinki i szpinaku z szynką dojrzewającą i serem mozzarella

Wiosną pod dostatkiem mamy świeżych warzyw i owoców, które kuszą swoimi kolorami ze sklepowych półek. Jednak nawet najpiękniejsze z nich nigdy nie dorównają w smaku, zapachu i wartościach odżywczych tym, może niezbyty pięknym, ale zerwanym prosto z ogródka. Ja miałam wielkie szczęście, bo w weekend udało mi się zebrać sporo szpinaku, botwinki, szczypiorku i czosnku niedźwiedziego z działki rodziców. W zbieraniu warzyw i robieniu sałatki towarzyszyła mi młodsza siostra, z którą gotowanie to prawdziwa przyjemność :)

Źródło: zasoby własne

Sałatka z botwinki i szpinaku z szynką dojrzewającą i serem mozzarella

Składniki:
(na 4 osoby)

2 garści świeżego szpinaku
1 garść świeżej botwinki
szczypiorek
1 ogórek gruntowy
1 pomidor
czosnek niedźwiedzi ( opcjonalnie; moze być swieży lub suszony)
2 pomidory suszone + 3 łyżki oleju z pomidorów
3 łyżki startego sera mozzarella ( takiego jak na pizzę )
6 plasterków szynki dojrzewającej
szczypta bazylii
świeże listki bazylii do dekoracji

  1. Warzywa umyj i osusz.
  2. Szpinak i botwinkę włóż do salaterki.
  3. Pomidora, pomidory suszone i ogórka pokrój w kostkę - dodaj do szpinaku i botwinki.
  4. Czosnek niedźwiedzi i szczypiorek drobno posiekaj i dodaj do salaterki.
  5. Pokrój na cienkie paski szynkę dojrzewającą i zetrzyj na tarce ser mozzarella. Dodaj wszystko do pozostałych pokrojonych składników.
  6. Dopraw sałatkę bazylią i olejem z pomidorów i wymieszaj.
  7. Udekoruj świeżą bazylią. 
  8. Podawaj ze świeżym pieczywem lub grzankami czosnkowymi, Smacznego :)
                                            Najlepsza mała pomocnica :)
Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne



"Czas na szpinak 6!"

czwartek, 26 maja 2016

Tarta z rabarbarem i gruszką

26 maja to wyjątkowy dzień, to święto wszystkich Mam i doskonała okazja żeby pokazać swoim rodzicielkom jak bardzo je kochacie. Czasem nie trzeba robić im drogich i wyszukanych prezentów, a wręcz przeciwnie wystarczy mały, własnoręcznie wykonany podarunek. Odkąd pamiętam robiłam z moim rodzeństwem kolorowe laurki, które później dawaliśmy wspólnie amie. Z czasem do naszych arcydzieł zaczęły dochodzić samodzielnie ( lub przy bezcennej pomocy babci :) <3 ) wypiekane słodkości. Radość Mamy po otrzymaniu takiego prezentu była nie do opisania! Kalendarzowy Dzień Mamy co prawda dobiega końca, ale mimo to podzielę się z Wami przepisem na prostą i smaczną tartę. Możecie podarować ją Mamie każdego innego dnia, bo kto powiedział że Święto tak ważnej osoby trzeba obchodzić tylko jeden raz w roku ?:)

Źródło: zasoby własne

Tarta z rabarbarem i gruszką

Składniki

kruche ciasto:
1 jajko
125 g masła
1/2 szklanki cukru trzcinowego
1,5 szklanki mąki tortowej

3 gałązki rabarbaru
1 gruszka
1/2 szklanki cukru trzcinowego
2 łyżki cukru waniliowego*


  1. Masło pokrój na małe kawałki, włóż do miski i posiekaj z mąką.
  2. Gdy składniki się połączą dodaj cukier i mąkę i energicznie zagnieć ciasto.
  3. Ciasto jest gotowe gdy przestanie kleić się do Twoich rąk. ( w razie potrzeby dodaj więcej mąki, a gdy jest zbyt suche odrobinę kwaśniej śmietany) 
  4. Zagnieć ciasto w kulkę, włóż do foliowego woreczka, a następnie do lodówki na 1-2 h.
  5. Gdy ciasto się schłodzi nagrzej piekarnik do 180 stopni góra-dół.
  6. Rabarbar obierz ze skórki ( wystarczy delikatnie ściągnąć nożem wierzchnią warstwę łodygi), pokrój na małe kawałki, zasyp połową szklanki cukru, zamieszaj i odstaw na bok.
  7. Gruszkę umyj, wyciągnij z niej nasiona, a owoc pokrój na mniejsze kawałki.
  8. Wyjmij z lodówki ciasto, rozwałkuj i wyłóż nim blaszkę do tarty.
  9. Gdy piekarnik się nagrzeje, nakłuj widelcem spód i brzegi tarty i piecz ją przez ok 10 minut. 
  10. Następnie wyjmij ciasto, wyłóż do środka owoce, włącz termoobieg i piecz dodatkowe 15-20 minut.
  11. Tarta jest gotowa gdy brzegi są zarumienione, a owoce miękkie. Ciasto doskonale komponuje się z lodami i sorbetami. Smacznego :)
Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne

*
Jestem zwolenniczką naturalnych przypraw i staram się unikać gotowych przypraw. uważam, ze samodzielnie przygotowane są nie dosyć, że zdrowsze, to jeszcze o wiele smaczniejsze. tak też jest z cukrem waniliowym, a właściwie wanilinowym, bo w sklepach niezwykle trudno jest dostać ten z prawdziwą wanilią. Na szczęście bez problemu można go zrobić - dwa składniki, trochę cierpliwości i słodki dodatek do wypieków gotowy :)

Domowy cukier waniliowy

1 słoik z pokrywką ( umyty i dobrze wysuszony)
cukier ( tyle ile się zmieści w słoiku)
1 laska wanilii

1. cukier wsyp do słoika.
2. wanilię przekrój wzdłuż, wyciągnij nasiona i dodaj do cukru. 
3. Laskę pokrój na mniejsze kawałki i też dodaj do cukru. 
4. Zamknij szczelnie słoik i energicznie potrząśnij, by ziarenka wanilii wymieszały się z cukrem. 
5. Odstaw na ok 1 tydzień

środa, 4 maja 2016

Muffinki kakaowo chałwowe

Witam Was wieczorową porą po długim majowym weekendzie, mam nadzieję, że udało Wam się odpocząć! Zapewne wielu z Was powróciło dziś do szkoły lub pracy po majowym odpoczynku i rozpoczęciu sezonu grillowego. Doskonale rozumiem smutek związany z powrotem do codziennych obowiązków, ponieważ dla mnie tez był dziś poniedziałek :) Dziś zabieram Was w kulinarną podróż do Grecji, bo przecież chałwa to jeden z przysmaków tamtejszej kuchni.

Źródło: zasoby własne

Muffinki kakaowo chałwowe

Składniki
(na ok 15 sztuk
1 jajko
1/2 szklanki oleju
1/4 szklanki mleka
1 szklanka mąki
100 g chałwy
1/4 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/5 łyżki kakao
szczypta soli

polewa czekoladowa:
1/4 tabliczki gorzkiej czekolady
50 ml śmietanki kremówki

Posypka:
ziarna sezamu uprażone na suchej patelni

  1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni góra-dół. Przygotuj foremki do muffinek
  2. Do miski dodaj jako, olej i mleko - wymieszaj. Następnie dosyp mąkę, proszek do pieczenia, kakao, cukier i sól - wymieszaj. 
  3. Chałwę pokrój na drobne kawałki, dodaj do ciasta i wymieszaj na gładką masę. Jeśli masa jest bardzo gęsta dodaj więcej mleka. 
  4. Napełnij przygotowane foremki do muffinek ciastem do 3/4 wysokości.
  5. Piecz w nagrzanym piekarniku 15-20 minut ( do suchego patyczka).
  6. Przygotowane babeczki odstaw do wystygnięcia.
  7. Przygotuj polewę; rozpuść w kąpieli wodnej czekoladę z kremówką do momentu rozpuszczenia się wszystkich składników i połączenia na gładką, gęstą masę. 
  8. Muffinki posyp prażonym sezamem. Smacznego! :)
Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne