wtorek, 30 czerwca 2015

Miecznik z grillowanymi warzywami i dipem ziołowym

Uwielbiam letnie potrawy – są pełne kolorowych składników, zdrowe i bardzo apetyczne. Są też bardzo szybkie w przygotowaniu, ponieważ w lato nikomu nie chce się spędzać dużo czasu w gorącej kuchni. Dziś kolejna propozycja na danie z miecznikiem. Naprawdę polecam Wam spróbować tą rybę, jest wyjątkowo smaczna, a mięso nie rozpada się podczas przygotowywania potraw!

Źródło: zasoby własne



Miecznik z grillowanymi warzywami i dipem ziołowym

Składniki
( na 2 osoby)

2 filety z miecznika
Połówka cytryny
1 cukinia
1 papryka
Kilka pomidorów koktajlowych
Łyżka kurkumy
Sól
Pieprz Cayenne
Oliwa z oliwek

Na dip:
4 łyżki kremowego serka typu philadelphia
Łyżka bazylii
Szczypta pieprzu Cayenne


  1. Rybę umyj, osusz papierowym ręcznikiem, posyp solą i chili. Odstaw do lodówki na czas przygotowywania reszty potrawy.
  2. Warzywa umyj i pokrój na kawałki.
  3. W dużej misce wymieszaj oliwę z oliwek z pieprzem Cayenne, solą i kurkumą. Następnie przełóż do miski warzywa i wymieszaj, by marynata dokładnie je pokryła.
  4. Dip: serek przełóż do miseczki i wymieszaj z bazylią oraz pieprzem Cayenne.
  5. Rozgrzej grillową patelnię i podsmaż na niej warzywa oraz rybę.  Rybę smaż ok. 2 minuty z każdej strony, aż będzie złocista. Pod koniec grillowania skrop rybę sokiem z cytryny.
  6. Gotową potrawę przełóż na talerze, podawaj z dipem czosnkowym i pieczywem. Smacznego! :)

Lekkie i szybkie dania na upalne dni

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Panzanella ( toskańska sałatka chlebowa)

Toskania to jeden z najpiękniejszych regionów Włoch. Jest tu praktycznie wszystko czego można zapragnąć: przepiękne morze, potężna góry, gaje oliwne, łąki i urokliwe miasteczka. Poza cudownym krajobrazem i idealnym śródziemnomorskim klimatem Toskania słynie również z doskonałej kuchni. Można tu dostać doskonałe wina, najwyższej jakości oliwy z oliwek, regionalne sery czy wędliny. Kuchnia toskańska jest niezwykle prosta, a przy tym bardzo smaczna. Dziś podzielę się z Wami przepisem na toskańską sałatkę z pomidorów i chleba o uroczej nazwie Panzanella. Jest idealna na lato i z pewnością sprawdzi się jako dodatek do potraw z grilla!


Źródło: zasoby własne


Panzanella ( toskańska sałatka chlebowa)

Składniki
( na 4 osoby)

1 kg pomidorów ( polecam dobrze dojrzałe pomidory różnych odmian, np. malinowe i koktajlowe. Możesz wykorzystać pomidory w różnych kolorach )
400 g chleba/bagietki*
4 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżki octu balsamicznego
Świeża bazylia
Świeża natka pietruszki
1 ząbek czosnku
Sól
Pieprz Cayenne
parmezan


  1. Chleb pokrój w kromki i podpiecz na złoty kolor na patelni. Gdy grzanki będą gotowe przekrój ząbek czosnku na połówki i natrzyj nim chleb. Tak przygotowane grzanki pokrój w małe kostki.
  2. Pomidory pokrój w kostkę, bazylię i pietruszkę posiekaj.
  3. W dużej misce wymieszaj ocet, oliwę, pieprz Cayenne i sól. Następnie dodaj do sosu posiekane zioła, pomidory i pokrojony chleb. Wymieszaj.
  4. Sałatkę przełóż na talerze, posyp świeżo startym parmezanem. Podawaj jako samodzielne danie lub dodatek do mięsa lub ryby. U mnie była ona dodatkiem do grillowanej toskańskiej kiełbaski- salsiccia. Smacznego J


*
Do tradycyjnej wersji tej sałatki wykorzystuje się chleb toskański ( Pane Toscano), który nie zawiera soli. Chleb ten ma zupełnie inny smak ( niektórzy twierdzą, że wcale nie ma smaku J) od chleba dostępnego w Polsce, ma też zupełnie inną konsystencję. We Włoszech chleb to popularny dodatek do dań głównych oraz przystawek takich jak deska serów, wędliny czy bruschetta. Aby smak potraw był zbalansowany i odpowiednio słony w Toskanii od wielu lat produkuje się chleb bez soli. Zdaję sobie sprawę, że w Polsce może być problem ze zdobyciem tego składnika, dlatego do przygotowania sałatki można wykorzystać zwykłą pszenną bagietkę J


Źródło: zasoby własne


Źródło: zasoby własne


Źródło: zasoby własne



Lekkie i szybkie dania na upalne dni

niedziela, 28 czerwca 2015

Tiramisù

Tiramisu to deser doskonale znany chyba każdemu. Jest to jedna z podstawowych potraw kuchni włoskiej, a istnieje na niego dokładnie tyle samo przepisów co i na polski sernik, a każdy uważa, że to właśnie tego metoda na przyrządzenie ciasta jest oryginalna. Wielu obcokrajowców stara się „ulepszyć to ciasto” zamieniając np. kakao na czekoladę bądź dodając do masy śmietanę. Warto jednak pamiętać, że jeśli chcemy przyrządzić naprawdę włoskie tiramisu warto trzymać się przepisów zaczerpniętych od Włochów. Takim właśnie przepisem chciałabym się z Wami podzielić. Pochodzi on od mojej współlokatorki Włoszki i muszę przyznać, że jest on naprawdę doskonały :)

Źródło: zasoby własne

Tiramisu

500 g mascarpone
4 jajka
5 łyżek cukru
Ok. 10 filiżanek bardzo mocnego espresso - przestudzonego (espresso to kawa z kawiarki lub ekspresu, nie używajcie do zrobienia tiramisu kawy rozpuszczalnej, jest ona zbyt kwaśna i całkowicie  zepsuje smak ciasta)
Ok. 300 g biszkoptów savoiardi ew. pavesini
Gorzkie kakao w proszku
30 ml rumu ( opcjonalnie)


  1. Zaparz espresso i dokładnie je wystudź. Dodaj do niego rum i wymieszaj. Przygotuj blachę na ciasto.
  2. Oddziel białka od żółtek. Z białek ubij sztywną pianę i odstaw na chwilę na bok.
  3. W osobnej misce ubij żółtka z cukrem na gładki krem. Następnie dodawaj stopniowo ser mascarpone. Gdy masa będzie gładka wyłącz mikser i delikatnie dodaj do niego pianę z białek za pomocą łyżki.
  4. Biszkopty zamocz w kawie i ułóż z nich pierwszą warstwę ciasta w przygotowanej wcześniej blaszce. Następnie rozsmaruj na nich równomiernie połowę przygotowanego kremu. Posyp gorzkim kakao. Następnie ułóż kolejną warstwę biszkoptów, potem krem i kakao.
  5. Schładzaj w lodówce przez kilka godzin ( najlepiej przez noc). Twoje tiramisu jest gotowe, smacznego :)

sobota, 27 czerwca 2015

Placuszki z sera ricotta z sosem morelowym

W weekend, gdy nie trzeba się śpieszyć do pracy czy na uczelnię warto zadbać o to by zjeść pyszne i zdrowe śniadanie. Tym razem proponuję placuszki z sera ricotta – puszyste i delikatne polane aromatycznym morelowym sosem. Idealne na „dzień dobry” J

Źródło: zasoby własne


Placuszki z sera ricotta z sosem morelowym
(czas przygotowania: ok. 30 minut)

Składniki
(na 4 osoby)

250 g sera ricotta
80 ml jogurtu maturalnego
2 jajka
350 g mąki
Szczypta soli
3 łyżki roztopionego masła

Na sos:

250 g moreli
Łyżka masła
Cynamon
2 łyżki miodu
Sok wyciśnięty z ½ cytryny

Ew. tłuszcz do smażenia

  1. Roztop w garnuszku masło.
  2. Następnie ostudź je przez chwilę, dodaj jogurt, ser ricotta, jajka i wymieszaj. Dosyp mąkę i sól – ponownie wymieszaj na gładką masę. Masa powinna być dosyć gęsta, gdy jest bardzo rzadka dosyp więcej mąki.
  3. Sos: umyj morele, przekrój na połówki i usuń z nich pestki. Roztop masło, następnie dodaj morele i sok z cytryny. Gotuj razem ok. 2 minuty, następnie dodaj miód i cynamon, wymieszaj i gotuj jeszcze ok. 3 minuty, by morele troszkę zmiękły. Odstaw gotowy sos na czas smażenia placków.
  4. Rozgrzej patelnię i smaż na niej placki na średnim ogniu po ok. 1,5 minuty z każdej strony.
  5. Gotowe placki przełóż na talerz, polej sosem i posyp cynamonem. Smacznego!
Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne

piątek, 26 czerwca 2015

Muffinki waniliowe z czekoladą

Dziś klasycznie, bo waniliowo i czekoladowo. Muffinki idealne na każdą okazję, o każdej porze dnia. A najlepsze jest to, że składniki do ich wykonania prawdopodobnie zawsze masz w domowych zapasach J


Źródło: zasoby własne

Muffinki waniliowe z czekoladą

Składniki

1 szklanka mąki
2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 szklanki mleka
1/3 szklanki oleju
1 jajko
Pół laski wanilii
½ szklanki cukru
Szczypta soli
Czekolada

  1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni góra- dół.
  2. Mleko i olej wlej do dużej miski, dodaj jajko i wymieszaj.
  3. Następnie wyjmij pestki z połówki laski wanilii i dodaj je do mokrych składników – wymieszaj.
  4. Następnie dodaj do mokrych składników mąkę, cukier, sól i proszek do pieczenia. Ponownie wymieszaj.
  5. Napełnij foremki do muffinek przygotowanym ciastem do połowy wysokości. Na sodoku każdej umieść po kostce czekolady i uzupełnij resztą ciasta do ¾ wysokości.
  6. Tak przygotowane babeczki piecz w nagrzanym piekarniku do „suchego patyczka” ( ok. 20 minut). Smacznego! 
Źródło: zasoby własne

czwartek, 25 czerwca 2015

Domowe bagietki

Nic nie zastąpi smaku i zapachu świeżo pieczonego chleba. Na szczęście powoli wraca „moda” na samodzielne wypiekanie chleba i bułeczek w domowych warunkach. Nie ma się czemu dziwić jest to co prawda nieco pracochłonny proces ale takie pieczywo jest o wiele zdrowsze od tego kupowanego w sklepie, nie zawiera spulchniaczy ani dodatków. Świeże, naturalne, pachnące, smakowite...spróbujcie sami! :)


Źródło: zasoby własne


Domowe bagietki
(na 3-4 średnie bagietki)

25 g świeżych drożdży
1 kg mąki
1 łyżka masła
1 łyżka cukru
1 łyżka soli
1 szklanka mleka
1 szklanka wody


  1. Zagotuj mleko do temperatury ok. 50 stopni ( powinno być ciepłe ale nie wrzące), dodaj do niego masło, rozkruszone drożdże, cukier – wymieszaj do rozpuszczenia.
  2. Następnie przelej mieszankę do dużej miski, dodaj szklankę wody, sól i szklankę maki – ponownie wymieszaj.
  3. Ciągle mieszając  ( drewnianą łyżką bądź mikserem) dodawaj po 1 szklance mąki. Ciasto powinno być dosyć miękkie i kleiste, jednak gdy uważasz, że jest zbyt rzadkie dodaj jeszcze odrobinę mąki.
  4. Wysmaruj ciasto z wierzchu oraz brzegi miski oliwa z oliwek, nakryj całość ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na ok. godzinę ( do podwojenia objętości).
  5. Kolejny krok to formowanie bagietek. Przygotuj blachę wyłożoną papierem do pieczenia i posmaruj oliwą z oliwek. Ciasto podziel na 3-4 części ( w zależności od tego jak duże chcesz mieć bagietki) i delikatnie uformuj bagietki. Przełóż je na przygotowaną blachę, ponownie nakryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na ok. 30 minut.
  6. Przed pieczeniem nagrzej piekarnik do 220 stopni góra-dół. Piecz bagietki 10 minut, a następnie zmienisz temperaturę do 200 stopni i piecz do momentu, w którym staną się złociste. Smacznego! 
Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne

środa, 24 czerwca 2015

Sałatka z tuńczykiem i jajkiem w koszulce

Sałatki uwielbiam, ponieważ z bardzo niewielu składników można wyczarować prawdziwe rarytasy. Niejednokrotnie okazuje się, że to właśnie najprostsze połączenia są najlepsze, takie jak tuńczyk i jajko. To doskonały duet - wypróbujcie sami J

Źródło: zasoby własne


Sałatka z tuńczykiem i jajkiem w koszulce


Składniki
(na 1 osobę)

Kilka listków sałaty rzymskiej
1 pomidor
Mała puszka tuńczyka
Cebula dymka
1 jajko
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka octu balsamicznego
Szczypta soli
Pieprz Cayenne
Świeża bazylia
Parmezan ( opcjonalnie)


  1. Zagotuj w rondelku lekko osoloną wodę.
  2. W międzyczasie umyj sałatę, pomidora i cebulę, pokrój na kawałki i ułóż na talerzu.
  3. W miseczce wymieszaj oliwę, ocet i szczyptę chili na gładki sos.
  4. Gdy woda się zagotuje, rozbij jajko do płaskiej miseczki lub na chochlę ( polecam ten sposób), zrób w wodzie wir za pomocą łyżki, a następnie delikatnie umieść jajko w samym jego środku. Gotuj na delikatnym ogniu 2,5-3 minuty w zależności od wielkości jajka.
  5. W czasie gotowania się jajka polej sałatę przygotowanym sosem i ułoż na niej tuńczyka.
  6. Gotowe jajko ułóż na sałatce, udekoruj świeża bazylią i ewentualnie parmezanem. Podawaj ze świeżym pieczywem. Smacznego J

wtorek, 23 czerwca 2015

Bavette con pancetta e bontazola ( makaron bavette z boczkiem i bontazolą)

Jak już nie jeden raz wspominałam, Erasmus jest doskonała lekcja kultury, a dla mnie również wspaniałą szkoła gotowania. Jedną z pierwszych lekcji gotowania jakie odbyłam w Pisie była ta dotycząca doboru rodzaju makaronu do sosu. Wielu ludziom wydaje sie to absurdalne, aczkolwiek w tym wypadku rodzaj naprawdę ma duże znaczenie. Tym razem proponuję Wam makaron bavette ( coś pomiędzy spłaszczonym spaghetti a tagliatele) z kremowym sosem z bonatzoli i pancetty. Bavette doskonale chłonie sosy i jest bardzo popularnym składnikiem dań na południu Włoch. Doskonale pasuje do kremowych sosów z dodatkiem serów, jajek czy śmietany. Niestety ten rodzaj makaronu jest niezwykle rzadko popularny w Polsce, dlatego możecie go z powodzeniem zastąpić tagliatelle, aczkolwiek mam nadzieję, że uda Wam się go znaleźć w którymś z większych marketów. Z kolei bontazola to rodzaj pikantnego sera z niebieską pleśnią. Jego zdecydowany smak nadaje tej paście wyjątkowego smaku i doskonale komponuje się z resztą składników. Spróbujcie sami, naprawdę warto - udanego gotowania :)



Źródło: zasoby własne


Bavette con pancetta e bontazola ( makaron bavette z boczkiem i bontazolą)

Składniki
(na 2 osoby)

250 g makaronu bavette ( ew. możesz zastąpić tagliatelle)
400 g pancetty ( chudy boczek)
150 g sera bontazola ( lub gorgonzola piccante)
1 cebula dymka
Posiekany szczypiorek
Świeża bazylia
Parmezan
Sól
Oliwa z oliwek
Szczypta chili


1.      Zagotuj osoloną wodę i ugotuj w niej makaron zgodnie instrukcją znajdującą się na opakowaniu. Jeśli używasz makaronu bavette pamiętaj o tym żeby nie łamać go przed włożeniem do wody! Makaron należy stopniowo zanurzać we wrzącej wodzie, pod wpływem ciepła zmięknie, stanie się plastyczny  i bez problemu ugotujesz go w całości.
2.      W międzyczasie rozgrzej patelnię i podsmaż na niej pancettę.  Gdy wysmaży się z niej trochę tłuszczu dodaj pokrojoną cebulę dymkę oraz ser bonatazola. Dodaj 2 chochle wody z makaronu i gotuj sos do momentu całkowitego rozpuszczenia się sera.
3.      Odcedź ugotowany makaron i dodaj go to sosu znajdującego się na patelni. Wymieszaj dokładnie, dopraw chili, szczypiorkiem i odrobiną startego parmezanu. Możesz dodatkowo posolić. Ja do tej pasty nie dodaję soli, ponieważ zarówno makaron, jak i sery oraz pancetta są wystarczająco słone.
4.      Przełóż gotowe danie na talerze, skrop oliwą z oliwek, posyp świeżo startym parmezanem i udekoruj świeżymi listkami bazylii. Smacznego:)



Źródło: zasoby własne

PS. Myślę że danie doskonale sprawdzi się jako własnoręcznie zrobiony prezent dla wszystkich Tatusiów z okazji Dnia Ojca :)






Przysmaki dla taty 5

poniedziałek, 22 czerwca 2015

Shakshouka – jajka w ostrym sosie pomidorowym

Już zapewne nie jeden raz zauważyliście, ze najprostsze połączenia składników bywają najsmaczniejsze. Dzieje się tak dlatego, że proste składniki są nam doskonale znane, ogólnie dostępne i nie ma większego problemu z ich obróbką. Przykładem niezwykle prostego ( i taniego!) dania są jajka gotowane w pomidorach, tzw. shakshouka. Danie to jest tradycyjnym śniadaniem w Maroko, Tunezji, Egipcie oraz Izraelu, a jego nazwa po przetłumaczeniu na polski oznacza „bałagan”. Bazą jest ostry pomidorowy sos, w którym następnie gotuje się jajka. Moim zdaniem ta potrawa równie dobrze sprawdzi się również na lunch czy kolację. Wypróbujcie sami moją wersję tej pysznej potrawy :)


Źródło: zasoby własne

Shakshouka – jajka w pomidorach


Składniki
( na 1 porcję)

1 jajko
200 ml passaty pomidorowej lub pomidorów w puszcze
1 mały ząbek czosnku
Kawałek papryki
Pół łyżeczki chili
Pół łyżeczki słodkiej papryki w proszku
Pół łyżeczki kurkumy
Łyżeczka octu balsamicznego
Łyżeczka soli
Szczypta kuminu ( jeśli nie masz można pominąć)
Szczypta cukru
Olej do podsmażenia warzyw

+ świeża kolendra/natka pietruszki/roszponka do dekoracji, świeża bagietka/chleb tostowy


  1. Pokrój paprykę w paski lub kostkę, a czosnek drobno posiekaj.
  2. W rondelku rozgrzej oliwę, dodaj do niej świeżą paprykę oraz paprykę w proszku i chili. Po około minucie dodaj czosnek, wymieszaj i gdy warzywa się troszkę podsmażą dodaj koncentrat pomidorowy, sól, kumin, ocet balsamiczny, kurkumę i cukier. Duś razem ok. 5 minut, by sos się zredukował.
  3. Następnie wbij jajko do płaskiego naczynia ( lub na chochlę – zdecydowanie polecam ten sposóbJ) i dodaj je do gotującego się sosu tak, by nie uszkodzić żółtka. Zmniejsz ogień, by danie bardzo delikatnie się gotowało, przykryj pokrywką i gotuj razem 3 minuty, by białko się ścięło.
  4. Przed podaniem możesz posypać shakshoukę posiekaną natką kolendry lub pietruszki albo listkami roszponki, posyp odrobina soli oraz chili. Ja posypałam dodatkowo parmezanem, niestety odkąd jestem we Włoszech oddaję go wszędzie, ale możesz spokojnie pominąć ten skaładnik :)  Podawaj z bagietką lub podpieczonym chlebem tostowym. Smacznego :)

niedziela, 21 czerwca 2015

Grillowany filet miecznika z puree ziemniaczanym i sałatką

Od czasu do czasu można zaszaleć i przygotować na niedzielny obiad coś wyjątkowego. Uwielbiam wszelkiego rodzaju ryby, a że we Włoszech jest ich pod dostatkiem, to za każdym razem staram się kupować nowy gatunek. Tak też trafiłam na miecznika, który moim zdaniem jest jedną z najlepszych ryb. Mięso nie rozpada się, jest bardzo zbite, idealne do grillowania i oczywiście smaczne! Wypróbujcie sami jak doskonale komponuje się również z ziemniaczanym puree i sałatką

Źródło: zasoby własne


Grillowany filet miecznika z puree ziemniaczanym i sałatką

Składniki
(na 1 osobę)

1 filet miecznika ( 100-150g)
Łyżka oliwy
Sól
Biały pieprz
Szczypta chili
1 duży ziemniak
30 ml mleka
Łyżeczka kurkumy
Cytryna

Sałatka:
Sałata rzymska
1 łyżka octu balsamicznego
1,5 łyżki oliwy z oliwek
Posiekany drobno szczypiorek
Sól
Szczypta chili



  1. Rybę umyj, osusz, nasmaruj oliwą, solą, pieprzem i chili i odstaw do lodówki na ok. 30 minut.
  2. W międzyczasie przygotuj sałatkę: umyj sałatę rzymską i porwij na mniejsze kawałki. Dodaj do niej posiekany szczypiorek i wymieszaj. W osobnej miseczce wymieszaj oliwę, ocet balsamiczny. Tak przygotowanym sosem polej sałatę na chwilę rpzed podaniem, by liście nie zwiędły.
  3. Obierz ziemniaka ze skórki, pokrój i ugotuj do miękkości. Następnie odlej wodę i rozgnieć ziemniaka na gładkie kremowe puree ( u mnie nie jest to idealne puree, podczas jego robienia miałam do dyspozycji jedynie widelec, Erasmusowa kuchnia niestety jest dosyć uboga pod kątem wyposażenia kuchennego J) . Dodaj mleko, kurkumę oraz sól, wymieszaj, by puree było aksamitnie gładkie.
  4. Rozgrzej patelnie grillową i usmaż na niej rybę. Wystarczy ok. 2 minut z każdej strony. Na koniec polej rybę sokiem wyciśniętym z plasterka cytryny
  5. Przełóż na talerz puree, rybę oraz sałatkę. Smacznego! ;) 

sobota, 20 czerwca 2015

Zapiekanka z kaszy jaglanej, szpinaku i kurczaka

Zapiekanka to idealne danie na sobotę. Możesz do niej wykorzystać te składniki, które akurat masz w lodówce i za każdym razem smakuje ona inaczej. Moja dzisiejsza propozycja to zapiekanka z kaszy jaglanej, szpinaku i kurczaka. Nie dość, że pyszna, to jeszcze bardzo zdrowa!


Źródło: zasoby własne


Zapiekanka z kaszy jaglanej, szpinaku i kurczaka

Składniki
( na ok. 6 osób)

3 woreczki (300g) kaszy jaglanej
300 g mrożonego szpinaku
2 łyżki masła
2 ząbki czosnku
1 mozzarella w zalewie

Kurczak:
3 podudzia z kurczaka
2 łyżki oleju
1 łyżka octu balsamicznego
2 ząbki czosnku
Łyżka kurkumy
Łyżeczka chili
Sól

Masa jajeczka:
200 ml śmietanki 18%
1 jajko
Łyżeczka gałki muszkatołowej
Łyżka soli
Łyżeczka chili

  1. Przygotuj marynatę z oleju, octu balsamicznego, pokrojonych w płatki 2. ząbków czosnku, kurkumy, chili i soli. Nasmaruj nią umyte i osuszone podudzia z kurczaka i odstaw do lodówki na ok. godzinę. Jeśli masz czas możesz odstawić kurczaka do lodówki na całą noc.
  2. Gdy kurczak jest już zamarynowany przełóż go do rondelka wraz z marynatą, podsmaż na złoty kolor, a następnie dodaj 2 szklanki wody i duś pod przykryciem ok. 20 minut ( do miękkości).
  3. W międzyczasie ugotuj kaszę jaglaną.*
  4. W osobnym rondelku rozpuść masło i podsmaż na nim pokrojone w płatki 2 ząbki czosnku. Następnie dodaj szpinak, szklankę wody i duś do momentu całkowitego rozpuszczenia się szpinaku. Na koniec dopraw go solą.
  5. Nagrzej piekarnik do 220 stopni góra-dół.
  6. Przygotuj formę do zapiekania, wyłóż papierem do pieczenia i wysmaruj od wewnątrz oliwą. Na dno przygotowanej formy wyłóż kaszę i rozprowadź ją równomiernie. Druga warstwa to szpinak, a kolejna to pokrojone w małe kawałki udka kurczaka ( bez kości J). Jeśli w trakcie duszenia kurczaka wytworzył się sos, nie wylewaj go – polej nim zapiekankę, nada to jej lepszego smaku.  Odsącz mozzarellę z zalewy, pokrój na mniejsze kawałki i posyp nią zapiekankę.
  7. W miseczce roztrzep jajko z solą, chili i gałką muszkatołową. Następnie dodaj śmietankę i wymieszaj na gładką masę. Rozprowadź jajeczną masę na wierzchu zapiekanki.
  8. Zapiekaj w piekarniku ok. 25 minut – masa jajeczna powinna się ściąć, a na wierzchu zapiekanki powinna powstać złocista skorupka. Smacznego!:)

Źródło: zasoby własne


Źródło: zasoby własne


Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne






* Jak ugotować kaszę jaglaną?

Jeśli gotujesz kaszę w woreczkach postępuj zgodnie z instrukcją znajdującą się na opakowaniu. Jeśli gotujesz kaszę bez woreczka proporcje to: 2,5 szklanki wody na 1 szklankę kaszy. Używasz 300 g kaszy, więc proponuję proporcje: niecałe 4 szklanki wody na 300 g suchego produktu. Przed gotowaniem kaszę jaglaną należy opłukać pod bieżącą wodą. Następnie dodaje się ją do lekko osolonej gotującej się wody i gotuje na małym ogniu pod przykryciem ok. 20 minut. Kaszy nie należy mieszać podczas gotowania! Ja dodatkowo dodaję do niej łyżeczkę masła żeby miała bardziej kremowy smak.
Mam smaka na kurczaka!

piątek, 19 czerwca 2015

Muffinki z czarną herbatą

Czarna herbata z cukrem i cytryną to chyba jedna  z najbardziej lubianych wersji tego popularnego napoju. Zimą doskonale rozgrzewa, a latem wystarczy do niej dodać kilka kostek miodu i zamienia się w doskonale orzeźwiającą Ice Tea. Ja postanowiłam dodać ją do muffinek i okazało się to bardzo udanym pomysłem. Ciastka są wilgotne i niesamowicie aromatyczne.

Źródło: zasoby własne


Muffinki z czarną herbatą

Składniki
( na ok. 12 babeczek)

1 szklanka mąki
1 jajko
2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 szklanki przestudzonego naparu z mocnej czarnej herbaty ( polecam Earl Grey, ok. 2-3 torebek na 1/3 szklanki wrzątku)
1/3 szklanki oleju
Skórka otarta z 1 cytryny
Sok z ½ cytryny
½ szklaki cukru
Szczypta soli


  1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni góra- dół.
  2. W misce wymieszaj herbatę, jajko, olej i sok z cytryny. Następnie dodaj mąkę, proszek do pieczenia, skórkę z cytryny, cukier i sól. Wymieszaj do połączenia się składników. Gdy ciasto jest zbyt rzadkie dosyp więcej mąki.
  3. Napełnij foremki do muffinek ciastem do ¾ wysokości.
  4. Piecz do „suchego patyczka” (ok. 20. minut). Smacznego! J

czwartek, 18 czerwca 2015

Grillowane naleśniki z mortadelą i sałatą

Naleśniki to jedna z moich ulubionych potraw, głownie dlatego, że można je wypełnić dosłownie wszystkim i wyczarować z nich bardzo ciekawe dania. Poza tym robi się je błyskawicznie i chyba każdy je lubi. Jeśli lubisz naleśniki i naleśnikowe wariacje polecam wypróbować ten przepis, który sprawdzi się zarówno na obiad jak i imprezową przekąskę.

Źródło: zasoby własne


Grillowane naleśniki z mortadelą i sałatą

Naleśniki
( wychodzi ok. 8 placków)

1 jajko
1 szklanka mleka
150 g mąki
Szczypta soli
2 łyżki oliwy lub rozpuszczonego masła

8 plasterków mortadeli
Parmezan
Mix sałat ( lub rukola/roszponka/radicchio)
150 ml passaty pomidorowej
Szczypta soli
Chili
Kilka listków świeżej bazylii

1.      W wysokim naczyniu wymieszaj mąkę, mleko, jajko, sól na gładka masę. Możesz użyć blendera, trzepaczki lub miksera. Na koniec dodaj olej lub masło i wymieszaj do połączenia składników. Masa powinna mieć konsystencję gęstej śmietany – gdy jest zbyt rzadka dosyp maki, zbyt gęsta dolej mleka.
2.      Smaż placki na rozgrzanej patelni na średnim ogniu.
3.      W międzyczasie wymieszaj passatę z solą, chili i drobno posiekaną bazylią.
4.      Gotowe naleśniki posmaruj sosem pomidorowym, następnie ułóż kawałki mortadeli, kilka plasterków parmezanu i sałatę. Złóż naleśniki na ćwiartki, a następnie podpiecz na patelni grillowej.
5.      Twoja potrawa jest gotowa J Smacznego! 

Źródło: zasoby własne

środa, 17 czerwca 2015

Muffinki herbaciane z truskawkami i miętą

Słodkości na ciepłe, letnie dni powinny być jak najbardziej owocowe i orzeźwiające. Okazuje się, że wystarczy trochę fantazji i w kilka chwil można bez problemu wyczarować pyszne babeczki, które spełnią obydwa te kryteria. Spróbujcie sami, a z pewnością na stale zagoszczą w Waszym letnim menu :)


Źródło: zasoby własne

Muffinki herbaciane z truskawkami i miętą

Składniki:

1 szklanka mąki
2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 przestudzonego naparu z zielonej herbaty ( ja dałam 3 torebki zielonej herbaty z miętą)
1/3 szklanki oleju Kujawski
½ szklanki cukru
Szczypta soli
1 jajko
Kilka listków świeżej mięty
Truskawki

+ truskawki, mięta, ½ tabliczki mlecznej czekolady + 2 łyżki mleka + 1 łyżeczka oleju roślinnego


  1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni góra-dół.
  2. Do dużej miski przełóż: jajko, zimny napar z herbaty oraz olej Kujawski – wymieszaj. Następnie dodaj mąkę, sól, cukier, proszek do pieczenia i bardzo drobno posiekane listki mięty – wymieszaj do połączenia się składników.
  3. Przygotowanym ciastem napełnij foremki do muffinek do ½ wysokości. Następnie na środku każdej babeczki ułóż po 1 truskawce i uzupełnij babeczki ciastem do ¾ wysokości.
  4. Piecz w nagrzanym piekarniki do „suchego patyczka” ( ok. 20 minut).
  5. Po wyjęciu z piekarnika poczekaj aż babeczki ostygną, a następnie udekoruj je polewą przygotowaną z rozpuszczonej czekolady z odrobiną mleka i oleju, listkami mięty i truskawkami. Smacznego! J

Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne
Źródło: zasoby własne



wtorek, 16 czerwca 2015

Muffinki alla’Ferrero Roche

16 czerwca to bardzo ważny dzień dla wszystkich mieszkańców Pisy, gdyż właśnie wtedy wypada święto patrona miasta. W nocy rozpoczyna się wydarzenie, na które Włosi oczekują cały rok, jest to tzw. Luminara. W tą noc na wszystkich budynkach wzdłuż Arno zostaną umieszczone świeczki, które zabłysną o zmroku, a na środku rzeki organizowany jest pokaz fajerwerków. Do tego muzyka i wielka fiesta przez całą noc! Jest na co czekać, jest co świętować! Z tej okazji postanowiłam upiec ciastka, a że Włochy słyną z Ferrero to tym razem muffinki alla’ Ferrero Roche. Udanego dnia! J

Źródło: zasoby własne


Muffinki alla’Ferrero Roche


Składniki:
(Na 12 babeczek)

1 szklanka mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 szklanki oleju
½ szklanki cukru
2 łyżki kakao
2 łyżki jogurtu naturalnego
1 jajko
1/3 szklanki mleka

+ 12 orzechów laskowych ( obranych ze skorupki ale nie rozdrobnionych), 3/4 tabliczki czekolady mlecznej z orzechami (tym razem im bardziej rozdrobnione orzechy tym lepiej:)) i 2 łyżki mleka



  1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni góra dół.
  2. Wszystkie mokre składniki na babeczki umieść w misce i wymieszaj. Następnie dodaj suche, ponownie wymieszaj do połączenia się składników. Gdy ciasto jest zbyt rzadkie dodaj więcej mąki.
  3. Napełnij foremki do muffinek przygotowanym ciastem do 1/3 wysokości. Następnie na środku każdej z nich umieść po małym kawałku czekolady mlecznej z orzechami ( u mnie pół małej kostki) i 1 orzechu laskowym. Przykryj muffinki resztą ciasta do ok. 3/4 wysokości foremki.
  4. Piecz w nagrzanym piekarniku do „suchego patyczka” ( ok. 20 minut).
  5. Gdy babeczki przestygną rozpuść pozostałą czekoladę z orzechami dodając do niej 2 łyżki mleka i tak przygotowaną polewą posmaruj w wierzchu ciastka.  Smacznego! J
Źródło: zasoby własne

niedziela, 14 czerwca 2015

Rogaliki drożdżowe z brzoskwiniami

Niedziela bez rodzinnej, popołudniowej kawy i ciasta? Myślę, że każdemu ciężko jest sobie coś takiego wyobrazić. Dziś naszła mnie ochota na lekkie, owocowe ciasto i wybór padł na rogaliki drożdżowe z brzoskwiniami. Mięciutkie w środku, kruche na zewnątrz, a do tego ten cudowny zapach brzoskwini i cynamonu… J


Źródło: zasoby własne

Rogaliki drożdżowe z brzoskwiniami

Składniki


Ok. 600 g mąki pszennej
250 ml mleka
25 g świeżych drożdży
60 g cukru ( + ok. 30 g do posypania rogalików z wierzchu i w środku)
125 g masła
Szczypta soli
3 jajka

+ brzoskwinie ( najlepiej dobrze dojrzałe, ale nie przejrzałe)  i cynamon


  1. Zagotuj 1/3 szklanki mleka. Gdy będzie ciepłe dodaj do niego rozkruszone drożdże, 1 łyżkę cukru i 2 łyżki mąki. Wymieszaj do połączenia się składników. Zaczyn odstaw na 5-10 minut pod przykryciem żeby aktywować drożdże.
  2. W międzyczasie zagotuj resztę mleka razem z masłem, a mąką przesyp do miski, w której będziesz wyrabiać ciasto.
  3. Do mąki dodaj cukier, zaczyn drożdżowy i wymieszaj. Następnie dodaj do ciasta 2 jajka i zacznij wyrabiać ciasto ręką stopniowo dolewając ciepłe mleko z masłem. Wyrabiaj do czasu, aż ciasto zacznie samo odchodzić od Twojej dłoni, będzie miękkie i elastyczne. W razie potrzeby dodaj więcej mąki, nie powinno być lejące.
  4. Tak przygotowane ciasto przykryj ściereczka i odstaw w ciepłe miejsce na godzinę.
  5. W międzyczasie umyj i pokrój brzoskwinie na kawałki, przygotuj cukier i cynamon do posypania rogalików oraz roztrzep jedno całe jajko do smarowania ich z wierzchu.
  6. Ciasto zagnieć Jeszce raz, rozwałkuj na dosyć cienki placek i za pomocą np. miski wykrawaj z niego duże koła. Każde koło podziel na 4 trójkąty. Na środku każdego z nich nasyp szczyptę cukru, cynamonu i ułóż kawałek brzoskwini. Zawijaj rogalika zaczynając od szerszego brzegu. Uformuj rogaliki i układaj je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
  7. Przygotowane rogaliki odstaw jeszcze na ok. 15-20 minut by troszkę podrosły. W międzyczasie nagrzej piekarnik do 180 stopni góra-dół.
  8. Gdy rogaliki podrosną posmaruj je z wierzchu roztrzepanym jajkiem, posyp cukrem i cynamonem. Piecz w nagrzanym piekarniku ok. 15 minut, aż nabiorą pięknego złocistego koloru. Smacznego!  

Źródło: zasoby własne


Źródło: zasoby własne


Źródło: zasoby własne


Źródło: zasoby własne





sobota, 13 czerwca 2015

Burger wołowy w piadinie z warzywami

Ciepłe czerwcowe wieczory to idealna pora na grilla w gronie rodziny lub znajomych. Zazwyczaj pieczemy na nim kiełbaski, warzywa lub szaszłyki, jednak czasem nachodzi ochota na coś oryginalnego. Wołowy burger w pianinie z warzywami to pyszne i proste danie, które przyrządzisz zarówno na grillu jak i w domu, wykorzystując patelnię grillową.


Źródło: zasoby własne

Burger wołowy w piadinie z warzywami

Składniki
(na 4 osoby)

500 g mielonego mięsa wołowego
Sól
Pieprz Cayenne
Łyżka musztardy Dijon

4 piadiny ( rodzaj włoskiego placka, możesz wykorzystać również gotwe placki tortilli lub zrobić je samodzielnie. Przepis na domowe tortille tutaj)

2 pomidory
1 papryka
Sałata
Kilka plasterków żółtego sera

Sos:
8 łyżek passaty pomidorowej
3 łyżeczki curry
Szczypta chili
Sól ( wedle uznania )
Słodka i ostra papryka w proszku
1 łyżka octu jabłkowego lub białego octu winnego

  1. Sos: wszystkie składniki na sos przełóż do rondelka z grubym dnem, wymieszaj i zagotuj. Gotuj sos ok. 15 minut aż zgęstnieje i zredukuje swoją objętość.
  2. Burgery: wymieszaj dokładnie mięso wołowe z musztardą i pieprzem Cayenne. Następnie uformuj z niego 4 burgery.
  3. Rozgrzej grill lub patelnie grillową.
  4. Pokrój w plasterki warzywa oraz ser.
  5. Gdy patelnia będzie już gorąca połóż na niej burgery ( smaż ok. 1,5 minuty z każdej strony, w zależności od grubości) oraz paprykę.
  6. Gdy mięso oraz warzywa będą już podpieczone, przesuń je na bok, burgery posyp solą i połóż na grillu piadiny. Podpiecz je z jednej strony ok. 30 sekund. Następnie przewróć na drugą stronę, posmaruj w środku sosem, połóż na każdej po jednym burgerze, dodaj pomidory, paprykę i ser, złóż na pół i zapiekaj razem po ok. 30 sekund z jednej i drugiej strony.
  7. Gotowe danie przełóż na talerz, do środka każdej piadiny włóż sałatę i podawaj. Smacznego!

Źródło: zasoby własne


Źródło: zasoby własne