niedziela, 28 grudnia 2014

Domowe burgery i raclette

Tym razem zaproponuję Ci ciekawe danie na spotkanie ze znajomymi, czy też przyjemy sylwestrowy wieczór we dwoje ;) Domowe burgery i raclette ( rodzaj szwajcarskiej potrawy przyrządzanej ze specjalnego sera i dowolnych dodatków w malutkich podgrzewanych patelenkach).Przygotuj składniki i do dzieła! :)


Źródło: zasoby własne

Do przygotowania raclette potrzebujesz specjalnego urządzenia, natomiast burgery możesz przygotować na zwykłej patelni



Domowe burgery i raclette


Składniki( na 6 osób):


Składniki na burgery
bułki
1 kg mięsa mielonego ( wołowe lub wieprzowo wołowe)
4 ząbki czosnku
czosnek granulowany
słodka i ostra papryka
chili
musztarda
sól
majonez
szpinak
pomidor

Chutney z czerwonej cebuli:
2 duże cebule czerwone
lampka czerwonego wina wytrawnego lub półwytrawnego
sok wyciśnięty z jednej pomarańczy
1 świeża papryka chili
2 łyżki miodu
rozmaryn
sól
łyżka masła
łyżka oliwy z oliwek

Raclette:
Ziemniaki
Ser ( ja wykorzystałam specjalny ser do raclette + 3 rodzaje sera pleśniowego oraz mozzarellę)
Papryka
szczypiorek



1.     Ziemniaki oczyść i ugotuj w mundurkach na półmiękko
2.     Mięso mielone wymieszaj z musztardą, papryką słodką i ostrą przeciśniętym przez maszynkę czosnkiem, czosnkiem granulowanym i chili ( jeśli wykorzystujesz samo mięso wołowe nie dodawaj do niego soli na tym etapie, wieprzowinę można, a nawet trzeba, posolić przed obróbką cieplną) . Uformuj burgery
3.     Pokrój cebulę w półokręgi, a chili oczyść z pestek i bardzo drobno posiekaj.  Umieść w rondelku na rozgrzanym maśle i oliwie. Gdy cebula się zeszkli dodaj do niej miód, wino, rozmaryn i sok pomarańczowy doprawiając do smaku solą. Duś do momentu, w którym sos praktycznie wyparuje - jeśli lubisz cebulę półmiękką duszenie zajmie Ci ok 20 min, jeśli chcesz zrobić z niej dżem, dolej więcej wina i  soku i duś cebulę do momentu, w którym całkowicie się rozpadnie. 
4.     Rozgrzej grill i urządzenie do raclette. ( Zamiast grilla możesz wykorzystać patelnie, prawdziwe raclette należy robić w małych patelenkach, ale możesz spróbować umieścić ser w kokilkach i zapiec w piekarniku)
5.     Pokrój wszystkie warzywa w dowolne kształty
6.     Usmaż burgery na rozgrzanym grillu i podpiecz bułki
7.     Patelenki do raclette wypełnij ulubionym serem i dodatkami i zapiecz. Ser powinien być płynny


8.     Złóż burgery ( u mnie składają się z mięsa, bułek, majonezu, pomidora, szpinaku i chutney'a) , wyjmij zapiekany ser z urządzenia i podaj swoim gościom :) Smacznego! :)
     

                            Świeże warzywa  i mnóstwo pysznego sera - szykuje się bardzo smaczne danie!    
Źródło: zasoby własne

Chutney już gotowy, burgery i bułki czekają aż grill będzie odpowiednio nagrzany
Źródło: zasoby własne

Raclette przed zapieczeniem
Źródło: zasoby własne

Nareszcie wszystko się piecze - zapach naprawdę cudowny:)
Źródło: zasoby własne

Potrawa już gotowa! Smakuje cudownie:) 
Źródło: zasoby własne










sobota, 27 grudnia 2014

Tarta brokułowa z serem feta

Dzisiaj przyszła pora by podać przepis na coś wegetariańskiego, a będzie to bardzo smaczna tarta s brokułami i serem feta. Jest pyszna i krucha  - rozpływa się w ustach :) Polecam wypróbować przepis, który jest bardzo prosty a zadowoli nawet bardziej wymagające podniebienia! :)

Źródło: zasoby własne

Tarta brokułowa z serem feta

Składniki:

Na ciasto:

2 szklanki mąki
125 g masła
jajko
2 łyżki zimnej wody
szczypta soli

Na nadzienie:

1 brokuł
pół cebuli
2-3 ząbki czosnku
ser feta
200 ml słodkiej śmietanki ( 18%)
łyżka kwaśnej śmietany
1 jajko
łyżeczka gałki muszkatołowej
sól
pieprz Cayenne ( lub zwykły czarny pieprz)
słodka i ostra papryka w proszku



1.     Mąkę i sól przesiej do miski, dodaj jajko, wodę i masło i zagnieć na gładkie ciasto. W razie konieczności dodaj więcej maki. Gotowe ciasto wstaw do lodówki na pół godziny.
2.     Po upływie pół godziny nagrzej piekarnik na 180 stopni z termoobiegiem ( jeśli nie masz termoobiegu, nagrzej piekarnik na 200 stopni). 
3.     Rozwałkuj ciasto i wyłóż nim blachę do tarty ( jeśli nie masz blachy do tarty możesz wykorzystać tortownicę lub dowolną kwadratową blachę), poprzekłuwaj powierzchnię ciasta widelcem, a na sam wierzch ułóż kawałek papieru do pieczenia i wysyp surowy groch lub fasolę.  Piecz w nagrzanym piekarniku przez 15 minut z obciążeniem z grochu lub fasoli. Następnie zdejmij papier z obciążeniem i piecz dodatkowe 15 minut ( do momentu gdy ciasto się delikatnie zezłoci). 
4.     Gdy ciasto się piecze zagotuj w garnku lekko osoloną wodę na brokuł.
5.     Brokuł pokrój na mniejsze części i wrzuć do gotującej się wody. Brokuł należy gotować do miękkości, ale nie powinien się on rozpadać.  
6.     Pokrój drobno czosnek i cebulę i zeszklij delikatnie na patelni z odrobiną tłuszczu.
7.     Ugotowany brokuł odcedź, wyłóż do miski i rozgnieć widelcem na papkę i wymieszaj z  zeszkloną cebulą i czosnkiem. 
8.      W osobnym naczyniu wymieszaj śmietany, jajko gałkę muszkatołową, paprykę słodką i ostrą, pieprz Cayenne i szczyptę soli. 
9.     Mieszankę ze śmietany i jajka dodaj do brokułu. Dodaj jeszcze pokrojony w kostkę ser feta. Wymieszaj do połączenia się wszystkich składników.


10.    Gotowy farsz wyłóż na upieczony spód do tarty i zapiekaj razem przez ok 20 minut. Smacznego :)





Źródło: zasoby własne



            tarta brokułowa doskonale komponuje się z sosem czosnkowym :)

Źródło: zasoby własne

czwartek, 25 grudnia 2014

Słodka męczennica? Kilka słów o granadilli

Granadilla

Pierwsza ciekawostka kulinarna dotyczy jeszcze mało popularnego w Polsce owocu jakim jest granadilla. Inaczej jest nazywana passiflorą i jest uprawiana w Meksyku, Ameryce Północnej oraz Środkowej. W Polsce znana jest również pod nazwą "męczennica".

Granadilla jest bardzo zdrowym owocem, który jest bogaty, między innymi, w witaminy K i A, fosfor oraz żelazo. Skutecznie wspomaga pracę układu pokarmowego, łagodzi wrzody żołądka i stymuluje trawienie.

Ja najbardziej lubię granadillę na surowo - wystarczy przekroić jej skorupkę na pół i galaretowaty miąższ można jeść za pomocą łyżeczki. Pyszności! :)

Można również wykonać z niej przeróżne słodkości. Owoce doskonale sprawdzą się jako baza do koktajli, nadzień ciast, tortów, babeczek, naleśników czy deserów na zimno. Skorupkę granadilli można wykorzystać jako foremkę do np. panna cotty - taka propozycja podania deseru z pewnością zaskoczy Twoich gości :)



Ten egzotyczny owoc ma bardzo ciekawy słodko kwaśny smak, ale mnie jeszcze bardziej urzeka zapach granadilli, który jest cudowny i bardzo orzeźwiający. Może sam poeksperymentujesz i wykonasz coś ciekawego z wykorzystaniem granadilli?:)


                              Źródło: http://peru21.pe/vida21/conoce-10-beneficios-comer-granadilla-2184133




                                                       

                                                        Soczysta granadilla po przekrojeniu
Źródło: zasoby własne



Sałatka ze szpinakiem, gruszką i serem feta

Uwielbiam szpinak, ser feta oraz gruszki i uważam, że wszystkie te składniki smakują razem doskonale! Ta lekka sałatka to zdrowa propozycja na kolację lub drugie śniadanie.

Sałatka ze szpinakiem, gruszką i serem feta

Składniki ( na dwie osoby)

pół opakowania liści świeżego szpinaku ( lub dowolnego mix'u sałat)
ser feta
marynowana gruszka ( podam na nie przepis w jednym z kolejnych postów, jeśli nie masz marynowanych gruszek możesz też wykorzystać surowy, dobrze dojrzały owoc)

na dressing:
1 łyżka octu jabłkowego lub z białego wina ( można zastąpić sokiem z cytryny)
1 łyżka musztardy francuskiej ( z widoczną gorczycą)
2 łyżki oliwy z oliwek
pieprz cayenne
pół łyżeczki miodu




1.     Szpinak lub mix sałat ułożyć na talerzu, dodać do niego pokrojoną w kawałki gruszkę i ser feta.
2.     Wszystkie składniki na dressing starannie wymieszać i polać sałatkę gotowym sosem.


3.     Do sałatki dobrze pasują grzanki z pszennego pieczywa. Smacznego :)



                                          Źródło: zasoby własne


Sałatka z rukolą, granatem i krewetkami w sosie cytrusowym

Święta to czas, w którym na naszych stołach goszczą ciężkostrawne potrawy. Stoły uginają się pod ciężarem przeróżnych przysmaków, miedzy innymi sałatek z dodatkiem majonezu i innych tłustych sosów. Tym razem zaproponuję Wam zdrową i prostą sałatkę, która sprawdzi się nie tylko na świątecznym stole, lecz również ( a nawet przede wszystkim :)) podczas romantycznej kolacji.

Sałatka z rukolą, granatem i krewetkami w sosie cytrusowym

Składniki ( na 2 osoby)

10 krewetek tygrysich*
rukola
owoc granatu
czerwona cebula
1 pomarańcza
ćwiartka cytryny
suszona chili w płatkach ( jeśli nie posiadasz chili w płatkach możesz wykorzystać pieprz Cayenne)
różowy pieprz
2 łyżki masła
szczypta soli



1.     Najpierw należy przygotować krewetki. Jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem świeżych krewetek możesz spokojnie przejść do punktu drugiego :) Krewetki mrożone należy rozmrozić przed obróbką cieplną. Zanim zabierzesz się do tego procesu pamiętaj, że krewetek nie rozmrażamy w ciepłej wodzie, w mikrofalówce ani w temperaturze pokojowej. Aby pozbyć się nadmiaru lodu z tych delikatnych owoców morza należy umieścić je w durszlaku i polewać strumieniem zimnej wody, do momentu, w którym cały lód zniknie. Następnie odsączamy je jeszcze przez chwile, by pozbyć się nadmiaru wody i są już gotowe do obróbki cieplnej.
2.     Sałatkę zaczynamy od przygotowania warzyw: myjemy i osuszamy rukolę i układamy ją na talerzu. Dodajemy do niej pokrojoną w dowolne kawałki cebulę oraz odrobinę nasion granatu. Z połowy pomarańczy wyciskamy sok i odstawiamy go na bok. Druga połowę oczyszczamy z błonek, kroimy na kawałki i dodajemy do warzyw. 
3.     Na patelni rozgrzewamy masło. Gdy się rozpuści wkładamy na nie odsączone z wody krewetki i smażymy na średnim ogniu z jednej strony przez minutę. Przekręcamy krewetki na drugą stronę i smażymy przez kolejną minutę. Gdy zrobią się delikatnie złote dodajemy sok z pomarańczy, płatki chili i wyciśnięty sok z cytryny. Doprawiamy szczyptą soli do smaku i dusimy razem przez minutę , sos powinien się trochę zredukować.
4.     Gotowe krewetki wykładamy na sałatkę i całość polewamy sosem, który wytworzył się podczas duszenia i posypujemy świeżo zmielonym różowym pieprzem. Smacznego :)




                                                                            Źródło: zasoby własne



Serwowanie

Krewetki to bardzo delikatne owoce morza uznawane za afrodyzjak. Należy je serwować z równie delikatnymi trunkami. Moim zdaniem z tą potrawą dobrze się skomponuje lekkie wytrawne wino różowe albo lekkie białe wino musujące. W przypadku tej potrawy doskonale sprawdzą się wina z wyczuwalną nutą owocową, nie zdominują one potrawy a jedynie podkreślą jej składniki. 




* Wybór krewetek to kwestia gustu, jednak do tej potrawy polecam krewetki średniej wielkości, gdyż to właśnie one są sercem całej potrawy i nie powinny być zdominowane przez pozostałe składniki sałatki. Odmiana koktajlowa jest bardzo drobna i znacznie się zmniejsza podczas obróbki, jest używana przede wszystkim do potraw na zimno. Większe odmiany krewetek wykorzystuję przede wszystkim do dań typowo obiadowych. Przy wyborze krewetek należy kierować się również tym, by nie były one w całości obrane. Cały smak tych owoców morza znajduje się w pancerzyku, a obieranie dobrze przygotowanych krewetek ze skorupki to prosta i przyjemna czynność :) Jeszcze jedna kwestia: mrożone czy niemrożone? To oczywiste, że krewetki świeże są o wiele smaczniejsze, jednak W Polsce bardzo ciężko jest dostać ten rarytas. Do tej potrawy spokojnie możesz wykorzystać mrożone owoce morza. Jeśli rozmrozisz je w odpowiedni sposób nie stracą swojego smaku ani aromatu a najbliżsi będą zachwyceni smakiem potrawy.  

wtorek, 23 grudnia 2014

Nadziewane podudzia z kurczaka podawane z ziemniakami w ziołach

Mięso drobiowe jest bardzo smaczne i zdrowe, bardzo często gości na polskich stołach. Najczęściej decydujemy się na filet z kurczaka, który jest prosty w obróbce i lubiany przez wszystkich członków rodziny. Dziś zaproponuję nadziewane drobiowe roladki z podudzia kurczaka. Jest to dobry pomysł na codzienny, jak również bardziej świąteczny obiad.

Nadziewane podudzia z kurczaka podawane z ziemniakami w ziołach

Składniki ( na 4 osoby)

4 trybowane podudzia z kurczaka ( można je bez problemu dostać w większości sklepów mięsnych, na końcu przepisu napiszę jak samodzielnie oczyścić podudzia z kości)
4 plasterki ulubionej szynki
żółta papryka
4 łyżki oliwy z oliwek
przyprawa curry
szczypta chili
2 ząbki czosnku
słodka i ostra papryka
oregano
sól
pieprz
wykałaczki
bazylia do dekoracji


1.     Oczyszczone z kości podudzia* umyć i osuszyć.
2.     Do osolonej wody wrzucić ziemniaki i gotować ok 15 minut ( ziemniaki powinny być półmiękkie gdyż w późniejszym procesie będziemy je obsmażać).
3.     W miseczce mieszamy 2 łyżki oliwy z oliwek z chili, papryką słodką i ostrą, szczyptą soli i przyprawą curry.  W tak przygotowanej marynacie obtaczamy udka z kurczaka.
4.     Następnie układamy mięso skórą do dołu, a do środka ( tak gdzie wcześniej znajdowała się kość) wkładamy po plasterku szynki i kawałku papryki. Roladkę zawijamy i spinamy wykałaczką.
5.     Roladki smażymy na rozgrzanej patelni na złoty kolor. Nie ma konieczności dodawania tłuszczu, gdyż roladki zostały już obtoczone w marynacie. 
6.     Półmiękkie ziemniaki odcedzamy z wody i obtaczamy w mieszance wykonanej z 2 łyżek oliwy, przeciśniętego przez maszynkę czosnku i oregano. Smażymy na rozgrzanej patelni na złoty kolor. ( Ziemniaki można upiec w piekarniku zamiast smażyć, wtedy danie będzie bardziej lekkostrawne)


7.     Na talerzu układamy ziemniaki i przekrojoną na pół roladkę, dekorujemy bazylią - smacznego:)



                                                                               Źródło: zasoby własne
                                                          

Serwowanie

Dania z drobiu dobrze jest połączyć z białym winem. W przypadku tej potrawy dobrze się sprawdzi również lekkie czerwone wino owocowe, ponieważ potrawa jest smażona.



* TRYBOWANIE MIĘSA
Jeśli chcesz samodzielnie wytrybować, czyli oczyścić z kości podudzia z kurczaka potrzebujesz: świeżych udek z kurczaka i ostrego noża ( najlepiej z dość wąską końcówką). 

Każde podudzie ułóż na desce skórą do dołu i  zobaczysz, że na samym środku znajduje się jedna duża kość - to właśnie jej chcesz się pozbyć. 
Aby ją usunąć należy naciąć mięso z każdej strony kości oraz od spodu, po tym procesie bez problemu można ja wyciągnąć. 
Udko kurczaka posiada również chrząstkę - tę należy delikatnie wyciąć. 

Trybując mięso należy pamiętać o tym, by operować nożem jak najbliżej kości , by nie stracić mięsa kurczaka. 


Gotowe, właśnie udało Ci się samodzielnie przygotować udka kurczaka do roladek :)


poniedziałek, 22 grudnia 2014

Chutney z suszonych moreli i fig

Pieczone mięsa czy sery to potrawy, które często goszczą na świątecznych stołach. Często pojawia się pytanie "Z czym je zaserwować?". W mojej rodzinie w tym roku obok świątecznych specjałów zagości nieco orientalny sos jakim jest chutney z suszonych moreli. Ten słodko-pikantny dodatek jest bardzo prosty do przyrządzenia i doskonale podkreśli smak zimnych przystawek.

Chutney z suszonych moreli i fig

Składniki:
300 g suszonych moreli
1 cebula czerwona
1 kwaśne jabłko
100 g suszonych fig
100 g suszonej żurawiny
2 łyżki rodzynek
3 ząbki czosnku
1 łyżka startego świeżego imbiru
1,5 świeżej papryczki chili
2 kawałki kory cynamonowej
Starta skórka z jednej cytryny
200 ml białego wina wytrawnego
1 łyżka miodu
100 g drobnego cukru
sok wyciśnięty z 1/2 pomarańczy

1.     Morele i figi kroimy w paseczki, cebulę w kostkę, czosnek i papryczkę chili ( przed krojeniem należy wyjąć z niej pestki) bardzo drobno siekamy. 


2.     Wszystkie składniki poza miodem, sokiem pomarańczowym i winem wkładamy do garnka z grubym dnem i gotujemy ok. 20 minut często mieszając. Po upływie tego czasu dodajemy resztę składników i gotujemy kolejne 20 minut, do momentu, w którym sos zgęstnieje. Smacznego! :)
Źródło: zasoby własne


Chutney to doskonały pomysł na prezent!
Źródło: zasoby własne


Serwowanie:


Chutney to sos, który można serwować od razu po przyrządzeniu lub zawekować i po wystudzeniu przechowywać w lodówce. Ten gęsty sos polecam przede wszystkim na zimno jako dodatek do pieczonego mięsa ( polecam pieczony schab) lub sera. Znajdzie  on również zastosowanie jako baza do orientalnych sosów z kurczakiem i ryżem, które są podawane na ciepło. 
                        


Pieczony schab w boczku

Ten przepis na pieczony schab sprawia, że mięso po upieczeniu jest bardzo soczyste. Doskonale komponuje się z sosem morelowy chutney.


Pieczony schab w boczku

Składniki:
duży kawałek schabu do pieczenia ( ok 1,5 kg)
6 plasterków surowego boczku
4 ząbki czosnku
8 liści laurowych
ziele angielskie ( ok 10 kulek)
łyżki ostrej i słodkiej papryki w proszku
2 łyżki majeranku
goździki
szczypta cynamonu
2 łyżki soli
3 - 4 łyżki oleju




  1. Mięso umyć i osuszyć, piekarnik nagrzać do ok 180 stopni. 
  2. Czosnek pokroić w plasterki i wymieszać z olejem, cynamonem, papryką, solą i majerankiem. Gotową marynatą natrzeć surowe mięso. 
  3. Na wierzchu ułożyć plasterki surowego boczku i powbijać je w mięso za pomocą goździków.
  4. Włożyć mięso do naczynia żaroodpornego i obłożyć je zielem angielskim oraz liśćmi laurowymi.
  5. Piec pod przykryciem w nagrzanym piekarniku przez mniej więcej 1,5 godziny - do miękkości mięsa. Pod koniec pieczenia można odkryć naczynie by boczek się troszkę przypiekł. Należy pilnować, by mięso się nie przypaliło. Po upływie godziny można dolać do naczynia żaroodpornego, w którym pieczemy mięso ok. pół szklanki wody - wytworzy się wtedy bardzo smaczny sos. 



Schab przed pieczeniem
Źródło: zasoby własne


Schab zaraz po upieczeniu
Źródło: zasoby własne

Źródło: zasoby własne



Serwowanie

Pieczony schab bardzo dobrze pasuje do morelowego chutney. Pieczone mięso można serwować z czerwonym winem półwytrawnym

Zimowe ciasteczka z gałką muszkatołową, dżemem i jabłkami

Świątecznych wypieków nigdy zbyt dużo! :) W tym roku wypróbowałam kolejny nowy przepis na zimowe ciastka z gałką muszkatołową, dżemem i jabłkami. Są bardzo kruche, delikatne i niezwykle aromatyczne.

Zimowe ciasteczka z gałką muszkatołową, dżemem i jabłkami


Składniki:
  250 g mąki
  100 g zimnego masła
  100 g drobnego cukru  ( + ok 4 łyżki cukru do posypania ciastek) 
2 łyżki mielonej gałki muszkatołowej
  1 jajko
  dżem
  2 kwaśne jabłka 


  1. Zimne masło pokroić na mniejsze kawałki i wrzucić do miski. Dodać do niego mąkę, gałkę, jajko i cukier i jak najszybciej zagnieść na gładką masę. Ciasto nie powinno się kleić do rąk. Gdy jest zbyt mokre, należy dodać do niego więcej mąki, z kolei, gdy jest zbyt suche, odrobinę kwaśnej śmietany. 
  2. Gotowe ciasto włożyć do woreczka i odstawić do lodówki na ok 1 godzinę.
  3. W międzyczasie umyć i pokroić jabłka na plasterki ( razem ze skórką - ciastka będą bardziej estetycznie wyglądały) i skropić je odrobiną soku z cytryny, by nie zrobiły się czarne.
  4. Po upływie godziny nagrzać piekarnik do 180 stopni, a ciasto wyjąć z lodówki, podsypać mąką i rozwałkować na cienki placek ( ok 3 mm grubości).
  5. Z ciasta wykrawać dowolne kształty, a na samym wierzchu ułożyć plasterki jabłek, zrobić kleks z dżemu i posypać po wierzchu odrobiną cukru. 
  6. Ciasteczka piec w nagrzanym piekarniku ok 10 minut. Najlepsze są na drugi dzień, gdy bardziej skruszeją. 

   Źródło: zasoby własne


                                                                Źródło: zasoby własne


niedziela, 21 grudnia 2014

Domowa przyprawa do pierników

Nie da się ukryć, że pierniczki to jedne z najczęściej wypiekanych ciastek w okresie Bożego Narodzenia. Nie ma w tym absolutnie nic dziwnego! Te ciastka cudownie pachną, są piękne, a ich smak jest niepowtarzalny. To wszystko dzięki korzennym przyprawom, które wchodzą w skład ciasta, z którego się je tworzy. W tym roku zdecydowałam się zrobić mały eksperyment i stworzyć własną przyprawę korzenną do pierniczków. Wyszła wspaniała i okazało się, że jej wykonanie jest bardzo proste! Ciebie też zapraszam do sprawdzenia swoich sił w tworzeniu podstawy smaku świątecznych ciasteczek:)


Składniki ( na jedną porcję pierników z mojego przepisu):

3 kawałki kory cynamonowej
8 ziarenek ziela angielskiego
2 gwiazdki anyżu
1 łyżka cukru trzcinowego 
2 łyżki otartej skórki pomarańczy
1 łyżka świeżego tartego imbiru
1,5 łyżki mielonej gałki muszkatołowej lub jedna cała


  1. Cynamon, ziele angielskie, anyż i gałkę muszkatołową wrzucić do moździerza i zgniatać do momentu aż składniki zamienia się w proszek. Jeśli nie masz moździerza możesz wykorzystać młynek do kawy lub drewnianą kulę do ucierania.
  2. Następnie należy przesypać mieszankę przez drobne sitko do innego naczynia w celu usunięcia wszelkich dużych kawałków przypraw. 
  3. Do powstałego proszku należy dodać cukier oraz otartą skórkę z pomarańczy  i imbiru, starannie wymieszać i Twoja własna przyprawa do pierników jest już gotowa! :)

Pierniczki z czekoladą oraz karmelizowaną skórką z pomarańczy i cytryny z dodatkiem imbiru


Święta coraz bliżej dlatego nadszedł czas na Bożonarodzeniowe wypieki! Ja zaczęłam przygotowania od wypieku pierniczków. Tym razem zdecydowałam się na te z polewą z czekolady karmelowej oraz karmelizowaną na miodzie skórką z pomarańczy i cytryny z dodatkiem imbiru.


Świąteczne pierniczki

Składniki:
2 szklanki mąki
2 łyżki kakao
4 łyżki przyprawy piernikowej ( może być kupiona lub domowa)
2 łyżki kawy zbożowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
6 łyżek cukru trzcinowego ( można użyć cukier kryształ)
150 g masła
Pół szklanki miodu
2 łyżki soku z pomarańczy
4 żółtka
opcjonalnie: 50 g jogurtu naturalnego

do dekoracji: czekolada, pomarańcza, cytryna, kawałek imbiru, 3 łyżki miodu


  1. Przygotowywanie pierniczków zaczynamy od nagrzania piekarnika do 180 stopni. 
  2. Mąkę przesiewamy do dużej miski i dodajemy do niej pozostałe suche składniki. 
  3. Rozpuszczamy masło z miodem i sokiem, a następnie dodajemy do sypkich składników. Starannie zagniatamy ciasto na sam koniec dodając żółtka i jogurt naturalny. Jogurt nie jest niezbędny, ale nada pierniczkom ciekawy smak, oraz sprawi, że będą one dłużej świeże. 
  4. Ciasto nie powinno się kleić do rąk. Jeśli jest zbyt wilgotne należy dodać do niego więcej mąki. 
  5. Gotowe ciasto rozwałkowujemy na cienki placek i wykrawamy z niego dowolne kształty. Pieczemy w nagrzanym piekarniku przez 10 - 15 minut. 
                                                                                 Źródło: zasoby własne
          Gotowe ciastka dobrze jest ładnie ozdobić :)

          Ja proponuję czekoladową polewę z karmelizowaną skórką pomarańczy i cytryny z dodatkiem imbiru. Jak wykonać taką dekoracje? To niezwykle łatwe i zajmie nie więcej niż 10 minut!

Karmelizowana skórka z pomarańczy i cytryny z dodatkiem imbiru

Składniki
1 pomarańcza
1 cytryna
ok 4 cm świeżego korzenia imbiru
3 łyżki miodu

  1. Owoce starannie obrać i osuszyć.
  2. Z pomarańczy i cytryny obrać kolorową skórkę. Należy zrobić to ostrożnie, by nie zostały na niej białe ślady warstwy znajdujące się pod skórką.  
  3. Skórkę pokroić na drobną kostkę.
  4. Na patelni rozgrzać miód i dodać do niego pokrojoną skórkę oraz starty na tarce kawałek imbiru.
  5. Karmelizować przez ok 5 minut uważając na to, by nie spalić dekoracji do pierniczków.
Zanim posypiemy ciastka gotową skórką należy przygotować polewę czekoladową. 
Rozpuszczamy ulubioną czekoladę ( ja wybrałam białą o smaku karmelowym, jest cudowna!) i rozpuszczamy ją w  kąpieli wodnej.

(Do czekolady można dodać łyżeczkę oleju. Nie zmieni to jej smaku, a po wyschnięciu będzie błyszcząca.) 

Jeszcze ciepłą czekoladą polewamy pierniczki, a następnie posypujemy je przygotowaną wcześniej skórką. Odstawiamy do wyschnięcia. Można jeść od razu, ale po kilku dniach pierniczki nabiorą głębokiego smaku i będą gotowe do tego, by podać je na świątecznym stole.

Smacznego! :)

                                                                               Źródło: zasoby własne

                                           Źródło: zasoby własne


Serwowanie:

Pierniczki polecam podawać z ulubioną kawą z dodatkiem cynamonu, który pokreśli ich korzenny smak. Jeśli chcemy pokreślić świąteczną atmosferę możemy zaserwować je z grzanym winem. Taki duet z pewnością umili niejeden zimowy wieczór! :)